Wydarzenia

Lider zatrzymany

2020-11-22 13:50:00
Rezerwy Śląska Wrocław zremisowały z Górnikiem Polkowice 0:0 w meczu 14. kolejki 2. ligi. Trójkolorowi zatrzymali rozpędzonego lidera i dopisali do swojego konta cenny punkt.
Od pierwszych minut spotkanie było bardzo wyrównane i patrząc na boiskowe wydarzenia, nie było widać, że lider gra z jedenastym zespołem ligi. Śląsk potrafił groźnie atakować i stwarzać sobie sytuacje nie tylko z kontry, ale także w ataku pozycyjnym. Dobre sytuacje mieli między innymi Sebastian Bergier i Piotr Samiec-Talar, ale w obu przypadkach gdy udało się już minąć obrońcę, zabrakło wykończenia.

Górnik również miał swoje sytuacje. Polkowiczanie potrafili założyć wysoki pressing, z którym Śląsk miał problemy i dochodzili przez to do sytuacji bramkowych. Mimo kilku dobrych sytuacji, goście nie potrafili jednak zdobyć bramki, ponieważ za każdym razem dobrze spisywał się Michał Szromnik.

Przez całą pierwszą połowę żaden z zespołów nie potrafił przejąć kontroli nad spotkaniem. W środku pola toczyła się zacięta walka. Ani jedni, ani drudzy nie mieli wiele miejsca na konstruowanie swoich akcji i do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy.

Druga część spotkania mogła się znakomicie rozpocząć dla Śląska. Trójkolorowi ruszyli z szybką akcją, a piłka trafiłado Bergiera, który wpadł w pole karne, posłał piłkę obok bramkarza, jednak obrońca Górnika wybił ją z linii bramkowej! Okazję na poprawkę miał Samiec-Talar, jednak trafił tylko w słupek.

Z biegiem czasu Górnik zaczął zyskiwać przewagę, a wrocławianie cofnęli się do obrony. W akcjach polkowiczan brakowało jednak dokładności pod polem karnym, przez co dobrze ustawieni w obronie gospodarze radzili sobie z ich atakami. Najgroźniejsza sytuacja miała miejsce po rzucie wolnym tuż przed polem karnym Śląska, gdzie po silnym strzale w kierunku dalszego słupka znakomicie interweniował Szromnik.

W końcówce Śląsk ponownie zaczął atakować, ale nie przyniosło to skutku w postaci gola, choć brakowało naprawdę niewiele. Gości przed stratą bramki znakomitą interwencją uratował Jakub Szymański. Ostatecznie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, co patrząc na przebieg meczu było sprawiedliwym rozstrzygnięciem.


Śląsk II Wrocław - Górnik Polkowice 0:0


Śląsk II: Szromnik - Boruń (61. Krocz), Kucharczyk, Lewkot, Cotugno - Szpakowski, Młynarczyk, Bargiel (83. Caliński), Łyszczarz (69. Kotowicz) - Samiec-Talar, Bergier (83. Michalski)

Górnik: Szymański - Kowalski-Haberek, Magdziak, Azikiewicz, Fryzowicz, Borkowski (59. Terpiłowski), Wacławczyk, Żołądź, Sobków, Szuszkiewicz (77. Baranowski), Piątkowski (77. Radziemski)


Autor: Grzegorz Krawczyk, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również