Skra na pucharowej drodze | Piłka Kobiet

Skra Ladies Częstochowa występuje na co dzień w rozgrywkach kobiecej 1. Ligi. Najbliższy pucharowy rywal WKS-u zajmuje obecnie trzecie miejsce w tabeli z dziewiętnastoma punktami na koncie (sześć zwycięstw, remis i trzy porażki). Częstochowianki zdobyły w dotychczasowych spotkaniach dwadzieścia jeden goli i straciły cztery bramki mniej. Zdecydowanie lepiej im się wiedzie na swoim terenie, bowiem w domowych starciach zdobyły 13 z 19 punktów. Jednak w ostatnich dniach zawodniczki Skry mogły świętować ważne i cenne zwycięstwo na wyjeździe - w meczu drużyn z czołówki pokonały SWD Wodzisław Śląski 2:1.

W pierwszej rundzie Pucharu Polski Kobiet częstochowianki pokonały Wandę Nowa Huta Kraków 4:3, a spotkanie to miało niesamowitą dramaturgię. Skra po pięciu minutach (!) przegrywała już 0:2, do przerwy 1:3, a i tak potrafiła odmienić losy spotkania, strzelając gola w samej końcówce. Autorką decydującego trafienia była doskonale znana we Wrocławiu Justyna Chudzik, była piłkarka WKS-u. Śląsk z kolei w 1/16 finału Pucharu znalazł się po wyeliminowaniu rezerw Medyka Konin. Wrocławianki wygrały 8:1, a gole strzelały Klaudia Adamek (dwa), Martyna Buś, Małgorzata Korda, Julia Maskiewicz, Joanna Wróblewska, Gabriela Lewicka i Natalia Sitarz.

- Skrę uważam za trudnego przeciwnika. To zespół agresywny, zdyscyplinowany, ze sztabem świetnych ludzi, którzy wiedzą, czego oczekują od zespołu. To będzie trudny pojedynek, ale jedziemy tam po awans do 1/8 finału - zapowiada szkoleniowiec WKS-u, Piotr Jagieła.

Warto dodać, że Śląsk całkiem niedawno - w przerwie na mecze reprezentacji narodowych - mierzył się z częstochowską Skrą w sparingu i wygrał 3:0 po bramkach Katarzyny Białoszewskiej, Natalii Sitarz i Klaudii Adamek, ale wcale nie było to łatwe spotkanie.

Wrocławianki ostatnio pauzowały ze względu na... opady śniegu. Mecz z Pogonią w Szczecinie został odwołany i najprawdopodobniej zostanie rozegrany już wiosną. Jest zatem szansa, że starcie ze Skrą jest ostatnim meczem o stawkę w tym roku. Początek meczu w podczęstochowskim Myszkowie o godzinie 12:00.