Wydarzenia

Śląsk II: Ważne trzy punkty

2023-04-29 15:29:00
W ramach 29. kolejki eWinner II Ligi rezerwy Śląska Wrocław wygrywają z GKS-em Jastrzębie 2:1. Bramki dla WKS-u strzelali Dawid Matuszewski oraz Przemysław Bargiel.
Początek spotkania należał raczej do tych spokojnych. W dziewiątej minucie Dawid Bałdyga znalazł sobie trochę miejsca w polu karnym, ale jego strzał powędrował kilkanaście centymetrów obok bramki strzeżonej przez Grzegorza Drazika. To był obiecujący początek, niemniej trzeba było uważać, gdyż przyjezdni tylko czyhali na błędy WKS-u. Obie drużyny spokojnie konstruowały swoje akcje i przesadnie nie przyspieszały. 

W 23. minucie rezerwy Śląska objęły prowadzenie. Kuba Lizakowski sprytnie głowa dograł do Dawida Matuszewskiego, a ten precyzyjnym strzałem z najbliższej odległości otworzył wynik spotkania. Wojskowi wykorzystali chwilę nieuwagi przyjezdnych i zadali bolesny cios. 

Jeszcze przed przerwą Dawid Bałdyga wywalczył rzut karny, którego na bramkę numer dwa zamienił niezawodny Przemysław Bargiel. Piłkarze pod wodzą Dawida Gomoli rozegrali świetną połowę pod kątem taktycznym i zadowoleni mogli zejść do szatni. To jednak nie oznaczało, że zadanie zostało wykonane. 

W drugiej części spotkania rywale byli niezwykle zmotywowani, by odrobić straty. Mimo to - Wojskowi bardzo mądrze operowali w defensywie i bez większych kłopotów radzili sobie z kolejnymi atakami, a i sami czasem wyprowadzali groźne kontry. Dużo zamieszania stwarzał Kuba Lizakowski, który tego dnia z dużą łatwością mijał rywali. 

Niestety, ale w 56. minucie GKS Jastrzębie zdobył gola kontaktowego. Do ładnego dośrodkowania z rzutu rożnego wyszedł Sebastian Golak i strzałem głową umieścił futbolówkę w sieci. To zapowiadało nerwy do samego końca. 

Widać było, że zdobyta bramka dała gościom wiatr w żagle. Ich próby z minuty na minutę stawały się coraz groźniejsze, ale obrona radziła sobie nienagannie. My również mieliśmy swoje szanse. W 70. minucie Bargiel uderzał ze skraju pola karnego. Jego uderzenie nieznacznie minęło spojenie słupka z poprzeczką. 

Tempo spotkania nieco opadło po tym, jak Kacper Zych obejrzał drugą żółtą kartkę i GKS musiał grać do samego końca meczu w osłabieniu. Goście próbowali, ale nie byli w stanie sforsować defensywy Śląska ponownie i dzięki temu mogliśmy świętować zwycięstwo.

Śląsk II Wrocław wygrywa 2:1 z GKS-em Jastrzębie i zbliża się do wyjścia ze strefy spadkowej. Kolejnym rywalem WKS-u będzie Znicz Pruszków. Wyjazdowe spotkanie odbędzie się 5 maja o godzinie 18:00.

Śląsk II – GKS Jastrzębie: 2:1 (2:0)
Bramki: 
1:0: 23' D. Matuszewski
2:0: 44' P. Bargiel
2:1: 56' S. Golak

Śląsk II: Mielcarz – Stawny (46' Caliński), Pawelec, Wypart, Lizakowski (89' Matsenko), Bargiel (86' M. Kurowski), Jezierski (61' Pisarczuk), Młynarczyk, Krocz, Matuszewski, Bałdyga (46' Lisowski)
GKS: Drazik – Golak, Lech, Ali (31' Boruń), Kamiński, Vaz, Witkowski (31' Zakharczenko), Gołuch (67' Zych), Stanclik, Guilherme, Mucha (78' Szymczak)

Sędzia: Maciej Pelka
Żółte kartki: Krocz, Lisowski, Mielcarz, Matuszewski oraz Mucha, Lech, Zych, Golak
Czerwone kartki: Kurdziel, Zych (druga żółta)
 
Autor: Marek Wadas, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również