Śląsk II: Wymagający rywal przy Oporowskiej

W czterech dotychczasowych spotkaniach w tym roku Śląsk II nie odnotował jeszcze zwycięstwa - dwukrotnie dzielił się z rywalami punktami (1:1 w Stargardzie z Błękitnymi i 1:1 w Kaliszu z KKS-em) i dwukrotnie poniósł porażkę (0:2 ze Skrą Częstochowa i 0:1 z Garbarnią Kraków). Ostatni mecz WKS-u, w Kaliszu, mógł jednak napawać optymizmem, bo z wyżej notowanym rywalem młodzi piłkarze Śląska radzili sobie bardzo dobrze, a wywalczony remis pozostawia spory niedosyt.

 

Dla piłkarzy drugiego zespołu Śląska Wrocław najbliższe spotkania to dodatkowa szansa na pokazanie się i przekonanie do siebie nowego sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny. - Jestem już po rozmowie z trenerami Piotrem Jawnym i Marcinem Dymkowskim. Przez kilkadziesiąt minut dyskutowaliśmy o współpracy. Jesteśmy otwarci jeśli chodzi o wymienność zawodników między pierwszym a drugim zespołem. Mamy do dyspozycji  każdego piłkarza z drużyny rezerw - mówił nowy trener Śląska, Jacek Magiera, na czwartkowej konferencji prasowej.

 

W sobotę do Wrocławia przyjeżdża wymagający rywal, kolejny z aspiracjami do awansu do Fortuna 1. Ligi, czyli Wigry Suwałki. Najbliższy przeciwnik WKS-u wiosną gra ze zmiennym szczęściem. Po wygranej na inaugurację rundy ze Zniczem Pruszków (2:1), przyszedł bezbramkowy remis z Olimpią Elbląg i dwie porażki - z Błękitnymi Stargard (0:1) i Skrą Częstochowa (2:3). W ostatniej kolejce ekipa z Suwalszczyzny wygrała 2:0 z Garbarnią Kraków.

 

Pod kątem statystyk - w 21 rozegranych spotkaniach Wigry zwyciężały dwunastokrotnie, cztery razy remisowały i poniosły pięć porażek, a ich bilans bramkowy wynosi 31:19. Liczba straconych goli jest jedną z najlepszych defensyw w lidze - szczelniejszą linię obrony mają tylko w Polkowicach i Częstochowie (po 18 straconych goli).

 

Niewykluczone, że w sobotę w składzie WKS-u zobaczymy piłkarzy, którzy na co dzień trenują z pierwszym zespołem, występującym w PKO Ekstraklasie.

 

- To, czy będziemy ogrywać zawodników z pierwszego zespołu w rezerwach, zależy od trzech czynników. Pierwszy to czy może zagrać, drugi to potrzeba, a trzeci to rozwój zawodników w drugim zespole. Nie będę narzucał systemu gry czy ustawienia w drugiej drużynie Śląska - podkreślił Jacek Magiera, który z pewnością będzie bacznie przyglądał się sobotniej rywalizacji.

 

W pierwszym meczu tych zespołów w Suwałkach lepsze okazały się Wigry, które wygrały 2:0. Czy teraz wrocławianie wezmą rewanż za tamtą porażkę? Początek spotkania o godzinie 13, transmisja na żywo na kanale YouTube Śląska Wrocław.