Wydarzenia

U15: Pokazali charakter

2018-10-13 16:00:00
W Centralnej Lidze Juniorów U15 Śląsk przy Oporowskiej zremisował z Zagłębiem Lubin 2:2 (0:1). Trójkolorowi pokazali charakter, dwukrotnie odrabiając straty.
Spotkanie derbowe nie było może ładne dla oka, ale piłkarze na boisku zostawili sporo zdrowia, cechując się walecznością i zaangażowaniem. W pierwszej połowie optyczną przewagę mieli przyjezdni, którzy udokumentowali ją bramką w 35. minucie z rzutu karnego.
 
Po zmianie stron zespół trenera Wołczka zagrał odważniej i mecz się wyrównał. Wrocławianie doprowadzili do wyrównania w 60. minucie, ale Zagłębie chwilę później ponownie wykorzystując rzut karny, wyszło na prowadzenie. Obie bramki z jedenastu metrów zdobył Gadomski. W końcowej fazie meczu szybką kontrę Śląska skutecznie wykończył Gryglak i ostatecznie zespoły podzieliły się punktami.
 
- Z trenerami Zagłębia zgodnie przyznaliśmy, że troszkę za mało jakości widzieliśmy na boisku po obu stronach, jak na 15-latków, którzy uczą się grać w piłkę - komentuje spotkanie Krzysztof Wołczek, trener Śląsku U15. - Chłopcy znają się z reprezentacji Dolnego Śląska i mieli do siebie za dużo respektu, co było widać w pierwszej połowie. Przede wszystkim zabrakło odwagi w podejmowaniu decyzji. Druga połowa była emocjonująca, choćby dlatego, że dwa razy zdołaliśmy odrobić straty. Pokazaliśmy charakter, utrzymywaliśmy się przy piłce na połowie rywala i to na pewno jest pozytywem. Zagłębie z kolei było bardzo groźne po przejęciu piłki i rzeczywiście z tym sobie gorzej radziliśmy. Tę rundę jednak nie traktujemy "wynikowo", o mistrzostwo Polski zagramy w rundzie rewanżowej. Teraz naszym celem jest rozwój.

Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin 2:2 (0:1)
Bramki: Gryglak, bramka samobójcza
 
Śląsk: Łukawski - Michalski, Wiśniewski, Gryglak, Kurowski, Baj, Łyszczarczyk, Janicki, Wyrzykowski, Gerstenstein, Zawadzki. 

Zagrali również: Burkowski, Traczyk, Korba, Matuszko, Kuc
Autor: Michał Krzyminski, Fot. Karolina Pawłowska

Zobacz również