Wydarzenia

U18: Do ostatnich sekund

2021-05-30 14:00:00
Zespół U18 pokonał Hutnika Kraków 2:1 w zaległym meczu 23. kolejki Centralnej Ligi Juniorów. Trójkolorowi musieli walczyć o zwycięstwo do ostatnich sekund. O wygranej przesądziła bramka Miłosza Kurowskiego w doliczonym czasie gry.
Od pierwszych minut Śląsk miał ogromną przewagę. Wrocławianie przeprowadzali atak za atakiem na bramkę przeciwnika, jednak brakowało nieco dokładności w ostatniej fazie akcji, lub skutecznego wykończenia. Swoje sytuacje mieli między innymi Hubert Konstanty i Michał Dryja, ale Bartłomiej Fojt radził sobie z ich strzałami.

Trójkolorowi przeprowadzali swoje ataki głównie lewą stroną boiska. Tam bardzo aktywny był Michał Szmigiel, ale trudno było znaleźć sposób na obronę Hutnika, która była bardzo głęboko cofnięta, przez co Śląsk nie miał wiele miejsca w okolicach pola karnego przeciwnika.

Pod koniec pierwszej części gry podopieczni trenera Bartosza Siemińskiego ponownie ruszyli do zdecydowanego ataku, ale goście nie dali się zaskoczyć i do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis.

Druga połowa miała bardzo podobny scenariusz. Śląsk atakował, Hutnik się bronił. Wrocławianie tworzyli sobie sytuacje, jednak wciąż nie potrafili znaleźć sposobu na pokonanie dobrze dysponowanego tego dnia Fojta. 

Kluczowe okazały się zmiany przeprowadzone przez trenera Siemińskiego. W 59. minucie na boisku pojawił się Ryszard Jakubiak i to on dał wreszcie Śląskowi prowadzenie. W 75. minucie rezerwowy WKS-u znalazł się w polu karnym w odpowiednim miejscu i silnym strzałem przy słupku zapewnił wrocławianom prowadzenie. 

Po zdobyciu bramki Hutnik ruszył do ataku, jednak wydawawało się, że Trójkolorowi kontrolują mecz i prędzej to oni zdobędą drugą bramkę, niż Hutnik wyrówna. Stało sie jednak inaczej. W 90. minucie zamieszanie w polu karnym wykorzystał Konrad Kornaś i oddał strzał, który nie dał szans Pawłowi Budzyńskiemu na skuteczną interwencję.

Śląsk nie miał zamiaru się poddawać i w doliczonym czasie gry zdobył decydującą bramkę. Piłkę na lewej stronie otrzymał rezerwowy Miłosz Kurowski i zdecydował się na strzał, który jak się potem okazało zapewnił wrocławianom niezwykle ważne trzy punkty. Hutnik próbował jeszcze powalczyć o kolejne trafienie, jednak Śląsk tym razem nie oddał już prowadzenia.

Trójkolorowi mają na koncie 49 punktów i zajmują czwarte miejsce w tabeli. Do końca sezonu pozostały jeszcze trzy mecze i Śląsk wciąż liczy się w walce o tytuł mistrza Polski.


Śląsk Wrocław U18 - Hutnik Kraków U18 2:1 (0:0)
Bramki:
1:0 - 75' Jakubiak
1:1 - 90' Kornaś
2:1 - 90' Kurowski

Śląsk: Budzyński - Stawny, Michalski, Trepczyński - Maruszak (59. Kozłowski), Dachnowski, Jezierski, Gestenstein (59. Skowron), Szmigiel (46. Kurowski) - Konstanty, Dryja (59. Jakubiak)

Hutnik: Fojt - Włoch, Żakieta, Gniecki, Kornaś, Piskorz, Lelek, Kaczyński, Czyż, Kądzielski, Zakareya
Autor: Grzegorz Krawczyk, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również