Wydarzenia

Barylski: Pogoń może zagrać jak Ruch

2014-11-27 13:15:00
- Wydaje się, że Pogoń grając z nami na wyjeździe może zastosować podobną taktykę jak Ruch. Mają szybkich skrzydłowych i napastnika. Tak naprawdę wszystko leży jednak w naszym sposobie rozwiązywania sytuacji - mówił dziś na przedmeczowej konferencji drugi trener Śląska Wrocław Paweł Barylski.

Tradycyjnie, przed ligowym meczem zwołaliśmy na Oporowskiej konferencję prasową. Dziś uczestniczyli w niej Paweł Barylski, drugi trener Śląska Wrocław i Mariusz Pawełek, pierwszy golkiper WKS-u. Obydwaj panowie odpowiadali na pytania dziennikarzy dotyczące najbliższego starcia zielono-biało-czerwonych z Pogonią Szczecin. - Nasze przygotowania rozpoczęliśmy bezpośrednio po meczu z Ruchem, od treningu regeneracyjnego. W przypadku ostatnich meczów w roku decydują detale, przygotowanie fizyczne, determinacja i walka na boisku oraz chęć gry za każdym razem o trzy punkty. Po analizie spotkania z Ruchem doszliśmy do wniosku, że zabrakło nam wściekłości w wykańczaniu akcji. Za mało było w nas chęci dobicia przeciwnika przy finalizowaniu okazji - analizował Paweł Barylski.

 

- Od poniedziałku przeprowadzaliśmy standardowe przygotowania ze wszystkimi zawodnikami, bo nikt nie narzekał na urazy i każdy był do naszej dyspozycji. Nasza filozofia gry i przygotowań się nie zmienia. Mecz z Pogonią i dwa następne mecze są bardzo ważne, bo one pokażą, że nasze działania zmierzają w dobrym kierunku, a nasze przygotowania w okresie zimowym będą mogły przebiegać w  spokoju - dodawał drugi szkoleniowiec Śląska Wrocław. - Żadne markery nie pokazują, że jesteśmy zmęczeni rundą. Monitorujemy swoich zawodników. Oni są przygotowani fizycznie do tych spotkań. Tu ważny jest aspekt psychiczny, gdy wchodzisz na pewien poziom i musisz udowadniać, że jesteś dobry. Przeciwnik też chce bardziej popsuć szyki faworytowi i wtedy gra się trudniej - podkreślał szkoleniowiec pytany przez żurnalistów o przygotowanie kondycyjne swoich podopiecznych.

 

Standardowo, trener odpowiedzialny w Śląski za analizę przeciwnika, miał dużo do powiedzenia na temat najbliższego rywala WKS-u. - Wydaje się, że Pogoń grając z nami na wyjeździe może zastosować podobną taktykę jak Ruch. Mają szybkich skrzydłowych i napastnika. Tak naprawdę wszystko leży jednak w naszym sposobie rozwiązywania sytuacji, w niepopełnianiu błędów technicznych. Chcemy narzucić przeciwnikowi swój styl gry i stwarzać sytuacje nawet, gdy będzie on nastawiony defensywnie. Jeśli zagramy po naszemu, to będziemy spokojni - zapewniał zastępujący dziś trenera Pawłowskiego Paweł Barylski.

 

Do wątku szczecińskiej Pogoni nawiązywał również Mariusz Pawełek. Doświadczony golkiper, który dołączył do drużyny Trójkolorowych przed startem trwającego sezonu, właśnie w starciu z Portowcami zadebiutował w barwach wrocławskiej drużyny. - Moje szczęście w nieszczęściu drużyny, że Wojtek dostał w poprzednim meczu z Pogonią czerwoną kartkę i wskoczyłem do składu. Później wygrywaliśmy kolejne mecze i wiadomo. Zwycięskiego składu się nie zmienia - wspominał  golkiper WKS-u, który zapewniał również, że bardzo dobrze czuje się w ekipie Tadeusza Pawłowskiego i świetnie odnajduje się w nakreślonej przez sztab szkoleniowy taktyce. - Podoba mi się nasz styl gry. Taki jest współczesny futbol. Mamy taką filozofię, że chcemy się utrzymywać przy piłce i rozgrywać ją od tyłu, w czym muszę też uczestniczyć ja. Czasami na trybunach jest może wrzawa, gdy Pawełek ma piłce przy nodze, ale spokojnie. Wszystko jest pod kontrolą - żartobliwie dodawał bramkarz Śląska.

Autor: Mateusz Kondrat, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław