Berg: To był trudny mecz dla arbitra

Henning Berg: To był bardzo trudny mecz. Trzy punkty są zawsze najważniejsze i bardzo cieszy mnie, że je zdobyliśmy. Szczególnie po tym, jak zagraliśmy 8 meczów w 3 tygodnie. Przegraliśmy z Ajaksem w Lidze Europy, ale mieliśmy dużo okazji w tych spotkaniach. Przy odrobinie więcej jakości i szczęścia mogliśmy awansować. Teraz możemy jednak wreszcie skupić się na lidze i Pucharze Polski. Po raz pierwszy od końcówki maja zeszłego roku możemy trenować przez pełny tydzień. Do tej pory dwa razy w tygodniu rozgrywaliśmy mecz. Było mało czasu by się przygotowywać. Taka sytuacja była trudna dla piłkarzy, trenerów, wszystkich pracowników klubu. Teraz możemy lepiej przygotować się do spotkania. Biorąc pod uwagę, że mamy 5 pkt przewagi i wygraliśmy tu, we Wrocławiu - z dużym optymizmem patrzymy w przyszłośćc.

Jak zawsze w takich pojedynkach, trudno ocenić sędziego. Sądze, że sędziowanie było OK, bo to był trudny mecz dla arbitra. Zawsze gdy mamy do czyniania z fizycznymi spotkaniami to tak jest. Są tacy zawodnicy, którzy nie stoją cały czas na nogach - tak gra np. Marco Paixao. Jest bardzo dobry, ale czasem sędziemu trudno jest ocenić jego zachowanie na boisku. Arbiter mógł popełnić błędy, być może obu ekipom należały się rzuty karne.