Wydarzenia

Bez punktów z Medykiem | Ekstraliga

2022-03-12 14:00:00
Piłkarki Śląska Wrocław przegrały z Medykiem Konin 0:2 w spotkaniu 13. kolejki Ekstraligi Kobiet. Obie bramki dla rywalek padły po rzutach karnych.
Wrocławianki zapowiadały, że do Konina jadą po trzy punkty. Inauguracja wiosny nie poszła po ich myśli (przegrana 2:3 z UKS SMS-em Łódź), ale podopieczne Piotra Jagieły chciały zrehabilitować się w kolejnym starciu z wyżej notowanym rywalem.

Początek spotkania był wyrównany, ale mecz trochę "ustawiła" sytuacja z 5. minuty. Po jednej z ofensywnych akcji zawodniczek Medyka futbolówkę pewnie złapała Anna Bocian, a wznawiając grę wystawiła ją Aleksandrze Dudziak na 5. metr. Cała sytuacja mogła wyglądać jak wznowienie gry po aucie bramkowym, a najpewniej tak właśnie pomyślała obrończyni WKS-u, która przed wybiciem piłki delikatnie poprawiła ją ręką. Gra cały czas się toczyła, więc było to zagranie piłki ręką w polu karnym, co całkiem słusznie arbiter wyceniła na rzut karny. Do jedenastki podeszła Sandra Sałata i pewnym uderzeniem wyprowadziła koninianki na prowadzenie.

Śląsk walczył, próbował doprowadzić do wyrównania, a Karolina Iwaśko strzeliła piękną bramkę przewrotką po zagraniu Oliwii Krysman, jednak arbiter boczna dopatrzyła się w tej sytuacji pozycji spalonej.

Po 45 minutach wrocławianki przegrywały 0:1, a na drugą połowę trener Piotr Jagieła postanowił desygnować debiutantkę - 17-letnią Gabrielę Lewicką. Skrzydłowa nieźle radziła sobie w ofensywie, ale niestety dla WKS-u to Medyk zdobył kolejnego gola.

W 57. minucie w pole karne Śląska wpadła Natalia Pakulska, zawodniczka Medyka została potrącona przez Joannę Wróblewską, ale utrzymała się przy piłce, zrobiła dwa kroki i dopiero po chwili upadła na murawę. Sędzia znów wskazała na wapno, na dodatek upominając kapitan Śląska żółtym kartonikiem. A Sandra Sałata raz jeszcze pewnie wykorzystała jedenastkę i było już 2:0.

Wrocławianki próbowały przedrzeć się w pole karne przeciwniczek indywidualnymi akcjami (niezłą okazję miała Karolina Iwaśko), próbowały także wrzucać piłkę górą, jednak nie przyniosło to efektów bramkowych.

Ostatecznie Śląsk Wrocław przegrał z Medykiem Konin 0:2, a szansę na rehabilitację będzie miał już w środę. 16 marca o godzinie 12:00 na stadionie na Kłokoczycach odbędzie się mecz 1/8 finału Pucharu Polski Kobiet, w którym wrocławianki zagrają ze Sportisem Bydgoszcz.

Medyk Konin - Śląsk Wrocław 2:0
(1:0)
Bramki:
1:0 Sandra Sałata 7' (k)
2:0 Sandra Sałata 59' (k)

Medyk: Szymczak - Sałata, Zubchyk, Michalopoulou, Tamburro, Pakulska (90' Lizik), Miksone (57' Gawrońska), Jasniak, Chudy, Seybert, Fabova.
Śląsk: Bocian - Węcławek, Dudziak, Krysman, Kulig (64' Furmaniak), Żurek, Wróblewska (64' Ostrowska), Martyna Buś, Marcelina Buś (46' Lewicka), Iwaśko, Czudecka (79' Krzyżanowska).

Żółta kartka: Wróblewska.
Sędziowała: Emilia Szymula.
Autor: Paweł Prochowski, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław