CLJ U17: Mistrzowski Śląsk

Śląsk w ostatniej kolejce wszystko miał we własnych nogach. Wygrana bowiem zapewnia mu zwycięstwo grupy C Centralnej Ligi Juniorów U17, bez oglądania się na wyniki innych zespołów. W grze o pierwsze miejsce są jeszcze Zagłębie Lubin i dzisiejszy przeciwnik WKS-u Ruch Chorzów. 

 

Zespół trenera Pietraszewskiego musiał sobie radzić bez Szpakowskiego, który pauzował za cztery żółte kartki. Gospodarze jednak bardzo dobrze rozpoczęli to spotkanie. Zdominowali rywali, spychając ich do defensywy. Już w 5. minucie próbkę swoich umiejętności zaprezentował Samiec-Talar, który po indywidualnej akcji dał prowadzenie Śląskowi. Świeżo upieczony reprezentant Polski popisał się potężnym uderzeniem z około 14 metrów. 

Ruch ruszył do odrabiania strat, ale zagrożenie stwarzał głównie po stałych fragmentach gry. Na posterunku był jednak Smolak, który kilka razy popisał się pięknymi paradami. Śląsk przetrzymał ataki gości, a w 20. minucie w dadatku podwyższył prowadzenie. Dobre dogranie Poniedziałka wykorzystał Skrzypek, który z najbliższej odległości umieścił piłkę w siatce. Trójkolorowi nie poprzestali na tym i chwilę poźniej było już 3:0. Piękną zespołową akcję wykończył Osiecki. 

Po zmianie stron inicjatywę przejęli przyjezdni, którzy grali znacznie odważniej. Chwilę po wznowieniu gry Gemborys pokonał Smolaka, dając jeszcze nadzieje swojemy zespołowi na korzystny rezultat. Śląsk za to grał zbyt zachowawczo, pozwalając na wiele gościom.

W dalszej części gry WKS bronił korzystnego wyniku, czyhając na kontry i grając mądrze w defensywie. Niebiescy kilka razu jeszcze zagrozili bramce Smolaka, ale mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 3:1 i Śląsk zapewnił sobie pierwsze miejsce w grupie C Centralnej Ligi Juniorów U17. Trójkolorowi w 14. kolejkach zanotowali 11 zwycięstw. Tuż za WKS-em uplasowało się Zagłębie Lubin. 

Warto nadmienić, że Śląsk jest beniaminkiem CLJ U17. Awans zespół uzyskał z trenerami Jawnym oraz Miętkiewiczem, którzy również przygotowywali Trójkolorowych do sezonu CLJ. Tuż przed rozpoczęciem rozgrywek drużynę przejął Ryszard Pietraszewski.