CLJ U17: Plan wykonany

Trójkolorowi byli zdecydowanym faworytem spotkania, gdyż mierzyli się z ostatnią drużyną w tabeli. Śląsk sprostał oczekiwaniom i od samego początku narzucił rywalom swój styl gry, choć nie najlepiej przygotowane boisko uniemożliwiało płynną grę. Dominacja wrocławian była jednak widoczna i kwestią czasu była pierwsza bramka. Ta w końcu wpadła w ostatniej minucie pierwszej połowie, gdy Łokietek strzelił gola po dobrej centrze z rzutu rożnego.

 

Po zmianie stron WKS wciąż przeważał na boisku. Zespół trenera Pietraszewskiego nie spuścił z tonu, grając ofensywnie i chcąc podwyższyć prowadzenie. Na listę strzelców jeszcze dwukrotnie wpisał się Samiec-Talar, ustalając wynik na 3:0. 

 

- Zagraliśmy dobry mecz, mając kontrolę nad nim od pierwszej do ostatniej minuty. Rywale praktycznie nam nie zagrozili, co świadczy, że nieźle wyglądaliśmy w defensywie – ocenia trener Pietraszewski. – Trzy punkty bardzo cieszą, tym bardziej że czołówka straci punkty, gdyż lider gra z wiceliderem.

 

Bramki: Łokietek 40', Samiec -Talar 59', 70'

 

Śląsk: Mocarski, Bończa-Pióro (Ciszewski 72'), Paluszek, Łokietek, Hawryło, Wypart (Modrzejewski 70'), Szpakowski (Gadecki 72'), Jarzębowski (Bąk 58'), Samiec-Talar (Burkowski 75'), Skrzypek, Poniedziałek.