Wydarzenia

Co słychać w drużynie Piastunek?

2017-03-09 18:30:00
Śląsk wrócił z Białegostoku bez punktów i z bagażem czterech straconych bramek. Wiosną Wojskowi zdobyli 4 punkty. Wiele za taki dorobek oddałby Piast Gliwice, z którym WKS zagra w piątek o 18:10. Przed meczem tradycyjnie sprawdziliśmy jak radzi sobie nasz najbliższy rywal.
O początku rundy wiosennej kibice niebiesko-czerwonych chcieliby jak najszybciej zapomnieć. W czterech pierwszych meczach w 2017. roku  Piast poniósł cztery porażki, tracąc przy tym osiem goli. Piłkarzom z Gliwic jako jedynym spośród wszystkich klubów LOTTO Ekstraklasy nie udało się zdobyć choćby jednego punktu w tym roku.
 
Słabe wyniki zespołu sprawiły, że z posadą trenera pożegnał się Radoslav Latal. W miejsce Czecha zatrudniono w Gliwicach Dariusza Wdowczyka. Doświadczony szkoleniowiec był bliski zdobycia pierwszego punktu dla Piasta w rundzie wiosennej, ale ostatecznie spotkanie z Wisłą Kraków zakończył się zwycięstwem gości 2-1. Decydująca bramka padła już w doliczonym czasie gry. Trener nie krył żalu po tym meczu, ale patrzy w przyszłość z podniesioną głową – Niestety nie udało się zdobyć nawet punktu. Porażki po golu w końcówce bolą. Mamy nad czym pracować... Piast potrafi grać w piłkę zdecydowanie lepiej niż to pokazał w meczu z Wisłą oraz w tych wcześniejszych. Tak jak powiedziałem - głowa do góry, przed nami dużo spotkań, więc trzeba walczyć. – powiedział opiekun niebiesko-czerwonych.
 
Drużyna z Gliwic bardzo słabo spisuję się w meczach wyjazdowych. W tym sezonie 12 razy grała w delegacji – odniosła jedno zwycięstwo, trzy razy remisowała i poniosła osiem porażek. Patrząc na te wyniki wydaje się, że Śląsk będzie miał w piątek znakomitą okazję do zdobycia punktów, których ostatnio może brakować.

W drużynie Dariusza Wdowczyka nie ma osłabień spowodowanych nadmiarem kartek. Kilku zawodników ma kłopoty zdrowotne i ich obecność w piątkowym meczu stoi pod znakiem zapytania. Już przed spotkaniem z Wisłą na problem z barkiem narzekał Łukasz Sekulski, który jest wypożyczony do Piasta z Jagiellonii Białystok. Napastnik był jedną z wyróżniających się postaci w Ekstraklasie w rundzie wiosennej. Wtedy strzelał gole dla Korony Kielce, a teraz ma zdobywać bramki dla drużyny z Gliwic. Choroba doskwiera także Maciejowi Jankowskiemu, ale wydaje się, że na mecz ze Śląskiem będzie gotowy do gry.
 
Obie drużyny bardzo potrzebują punktów, dlatego możemy spodziewać się w piątek wyrównanego spotkania od pierwszego gwizdka. Miejmy nadzieję, że trener Urban będzie potrafił wykorzystać słabość Piasta na wyjazdach. Zwycięstwo z niebiesko-czerwonymi pozwoli Śląskowi wyprzedzić w tabeli LOTTO Ekstraklasy zajmującą 12. pozycję Cracovię. 
Autor: Mateusz Sładek, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław