Wydarzenia

Co słychać w zespole Lechii?

2015-04-18 11:00:00
Na trzy kolejki przed końcem rundy zasadniczej T-Mobile Ekstraklasy do Wrocławia zawita Lechia Gdańsk, niesiona zwycięstwem nad Legią Warszawa w ubiegłym tygodniu. Zanim jednak podopieczni Jerzego Brzęczka spotkają się z kolejną drużyną z czołówki, sprawdźmy, co u nich słychać.

Bramkę na wagę trzech punktów w pojedynku z mistrzem Polski zdobył cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Maciej Makuszewski. Cenna wygrana z liderem ekstraklasy to nie jedyny sukces Lechistów tego dnia. Spotkanie z Legią obejrzało na żywo 36 500 tysięcy widzów, tym samym pobity został rekord frekwencji na PGE Arena.

 

Łącznie gdańszczanie mogli cieszyć się pełną pulą po końcowym gwizdku w obecnym sezonie dziesięć razy, w dwóch meczach mniej dzielili się punktami, a w dziewięciu musieli uznać wyższość przeciwnika. Na ten moment zajmują 7. miejsce (w porównaniu z poprzednią serią gier znajdują się o "oczko" niżej po remisie Podbeskidzia z Wisłą w inaguracyjnym meczu 28. kolejki) z dorobkiem 38 punktów. Po rundzie jesiennej „przezimowali” na 13. pozycji, co oznacza, że zanotowali największy progres w tabeli wśród rodzimych zespołów z najwyższej klasie rozgrywkowej. A przy ewentualnym zwycięstwie nad Śląskiem mają szansę nawet na 4. lokatę… Nie będzie to jednak zadanie łatwe, ponieważ Lechia lepiej radzi sobie na własnym stadionie niż na obiekcie przeciwnika. Z trzynastu spotkań w roli gościa zwyciężyła raptem trzy, z czego jedno na wiosnę – w Szczecinie z miejscową Pogonią. Jednak Biało-Zieloni mogą się przede wszystkim obawiać nie tyle statystyk, co problemów kadrowych.

 

Ze składu Lechii w ostatnim czasie wypadło kilku kluczowych zawodników. We Wrocławiu nie zagrają: Jakub Wawrzyniak, który nabawił się urazu w trakcie zgrupowania kadry i Piotr Wiśniewski. Na zdrowie narzekają także Gerson i Grzegorz Wojtkowiak.  

 

Najskuteczniejszym zawodnikiem Jerzego Brzęczka jest Antonio Colak, który na swoim koncie ma 8 trafień. Chorwat na listę strzelców zapisał się ostatnio trzy kolejki temu w meczu przeciwko Górnikowi Zabrze. Za nim plasują się gracze z 6 golami w dorobku: Piotr Wiśniewski i Sebastian Mila. Trzeba jednak pamiętać, że 5 bramek „Milowy" zdobył jeszcze w barwach Śląska.

Autor: Kamila Szutenbach, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław