Czwartkowe gazety o WKS-ie

Przegląd Sportowy - Nie mogą trafić w dziesiątkę

Od kilku miesięcy trwają poszukiwania piłkarza, który zastąpiłby Sebastiana Milę. Flavio Paixao, Peter Grajciar, Marcel Gecov - wszyscy ci gracze Śląska byli próbowani już w tej rundzie w roli ofensywnego pomocnika i przy każdym jest większe lub mniejsze „ale”.

Problem ze znalezieniem „10” urasta do rangi jednego z najpoważniejszych, jakie mają w tej chwili we Wrocławiu. W ostatnim meczu z Koroną (0:1) na tej pozycji zagrał nominalny skrzydłowy Paixao i nie można powiedzieć, że był to udany występ. Grajciar, który przyszedł w zimie w stanie fizycznym kwalifikującym go do kapitalnego remontu, miewa już niezłe momenty. Obok zalet ma jednak jeden poważny feler: przytrafia mu się bardzo dużo strat. Na skrzydle, gdzie po sprzedaży Roberta Pi-cha usiłowali go ostatnio ustawiać trenerzy, może to ujść na sucho, ale jeśli robi je w centrum boiska, może okazać się to kosztowne dla drużyny. Z kolei Gecov, choć posiada obiecujące CV, przyjechał latem kiepsko przygotowany do sezonu. Na to nie pomogą żadne zaklęcia, a jedynie czas. Trener Tadeusz Pawłowski często jednak podkreśla, że to jest zawodnik, który na dłuższą metę raczej nie może nie wypalić. - Jak mi go tylko pokazano, od razu wiedziałem, że to jest to. Marcel nie tylko jest dość kreatywny, ale notuje też niewiele strat - mówił niedawno trener o kandydacie na obsadę pozycji, na której panuje wakat od zimy.

Przegląd Sportowy - Zarządzili cieszę w eterze

Po porażce w kiepskim stylu z Koroną piłkarze poprosili, by przed spotkaniem z Ruchem nie było tradycyjnego treningu otwartego dla mediów i wyjaśnili, że nie będą udzielać wywiadów.

Gazeta Wyborcza - Dlaczego Śląsk jest w dołku

O przyczyny kryzysu wrocławskiego zespołu zapytaliśmy piłkarskich ekspertów. (…) Wrocławianie ostatni raz wygrali ponad miesiąc temu. 12 września pokonali u siebie Jagiellonię Białystok 3:1. W miniony weekend przegrali z Koroną Kielce po bardzo słabym meczu 0:1.  Co dzieje się ze Śląskiem? Jak powinien zareagować Pawłowski? Czy wrocławianie mogą szybko wyjść z kryzysu? Zapytaliśmy o to dwóch byłych piłkarzy, dziś telewizyjnych ekspertów.

Kamil Kosowski: Śląsk gra w podobny sposób, jaki prezentował w poprzednim sezonie, z tą różnicą, że jest dużo mniej skuteczny. Źle na zespół wpłynęło odejście do 1. FC Kaiserslautern Roberta Picha. Słowak w poprzednich rozgrywkach gwarantował kilka bramek w sezonie. Dziś w zespole Śląska jest kilku strzelców, ale mają oni problemy z regularnością. (…) Mariusz Pawełek, Adam Kokoszka, Tomasz Hołota, Dudu Paraiba czy Mariusz Pawelec to bardzo solidni ligowcy. Poza tym są też Flavio Paixao i Kamil Biliński. Obaj wielokrotnie udowadniali, że potrafią zdobywać bramki. (…)

Remigiusz Jezierski: Na podstawie wyników z poprzedniego sezonu wszyscy spodziewali się po Śląsku świetnej gry. Tymczasem kilka różnych aspektów złożyło się na to, że ze Śląska z rozgrywek 2014/15 pozostało już niewiele. Klub zalicza regres. Od pewnego czasu nie inwestuje, a tnie koszty. Moim zdaniem obserwujemy pierwszy symptom regresu Śląska.  

Sporym problemem są działania Śląska na rynku transferowym. Nie da się zbudować poważnej drużyny wyłącznie na tzw. szczęśliwych strzałach. Zawodnicy, którzy w ostatnim czasie dołączali do wrocławskiej drużyny, w sporej mierze byli graczami anonimowymi, po kontuzjach, od których trudno było czegokolwiek oczekiwać. Śląsk zatrudniał ich, licząc, że któryś z nich „odpali". Udało się to raz czy dwa, a pozostałe przypadki to gracze, którzy mają dziś problem z regularną grą, bądź nie ma ich już w drużynie.