Derby na przełamanie!

Drużyna Arkadiusza Batora ma za sobą cztery mecze i tylko dwa zdobyte punkty. Ten ostatni zdobyty został w Brzegu, gdzie Śląsk bezbramkowo zremisował z ówczesnym liderem tabeli - zespołem Stali Brzeg. Oczko wywalczone na tak trudnym terenie trzeba szanować, jednak z drugiej strony szkoda straconej szansy na komplet punktów. WKS miał lepsze okazje, a do tego przez znaczną cześc drugiej połowy grał z przewagą jednego zawodnika.

 

Lepiej w ostatniej kolejce poradził sobie zespół Ślęzy. Wrocławianie zaplikowali Piastowi Żmigród aż cztery bramki, wygrywając 4:2. Po fatalnej inauguracji i porażce 0:3 z Unią Turza Śląska, podopieczni Grzegorza Kowalskiego już nie przegrywają. Do wygranej z Piastem dołożyli jeszcze zwycięstwo z Olimpią Kowary i remis z Lechią Dzierżoniów.

 

Jak wielkie emocje potrafią towarzyszyć derbom Wrocławia przekonaliśmy się już w końcówce poprzedniego sezonu. W ligowym starciu Śląsk uległ przy Oporowskiej 0:1, a czerwoną kartkę zobaczył wtedy wracający po kontuzji Andras Gosztonyi. Jeszcze ciekawiej było w okręgowym finalu Pucharu Polski. Tym razem to WKS był jednak górą, zwyciężając 2:1 po golach Przybylskiego i Idzika. Jak będzie tym razem? Spotkanie Śląsk vs. Ślęza w sobotę o 11 przy Oporowskiej 62. Zapraszamy!

 

Bilety w cenie 10 zł do nabycia w stadionowych kasach od godz. 10. Dzieci do lat mają 13 wstęp wolny.