Górnicy po spotkaniu ze Śląskiem

Aleksander Kwiek: Moim zdaniem był to remis ze wskazaniem na nas. To my mieliśmy bardziej klarowne sytuacje, a Śląsk jeśli coś sobie stworzył, to tylko po naszych błędach. W przerwie trener radził nam, byśmy więcej utrzymywali się przy piłce i sytuacje przyjdą. Rzeczywiście tak było. Zagraliśmy lepsze spotkanie niż dwa poprzednie, ale znów nie zdobyliśmy gola. Brakuje skuteczności -  to coś, co musimy poprawić przed kolejnym meczem. Mam nadzieję, że to będzie światełko w tunelu i zaczniemy prezentować się lepiej.

Dominik Sadzawicki: Nie przyjechaliśmy do Wrocławia po remis. Nie chcieliśmy się bronić, ale za wszelką cenę odnieść zwycięstwo Może wtedy udałoby się nam złapać jakąś serię i trochę się odbić. Niestety nic nie wpadło, choć mieliśmy swoje sytuacje. Zabrakło przede wszystkim szczęścia i skuteczności. Choćby w sytuacji Stebleckiego, gdzie Pawełek zostawił rękę. W porównaniu do poprzednich spotkań, zrobiliśmy jednak progres.