Wydarzenia

Gra się rozpoczyna

2016-07-15 00:01:00
Śląsk rozpoczyna sezon, w którym świętować będzie 70-lecie istnienia. Pierwszym rywalem na Stadionie Wrocław będzie Lech Poznań. Mecz już dziś o 20:30!
By godnymi wynikami uczcić 70-lecie klubu, piłkarze Mariusza Rumaka muszą punktować od początku sezonu. Terminarz jednak nie rozpieszcza. - Lech, Legia, Pogoń i Lechia. W czterech początkowych spotkaniach mierzymy się z kandydatami do mistrzostwa. Ja jednak wierzę w zespół, który prowadzę, wierzę w tych chłopaków, którzy są w drużynie. Optymistycznie podchodzimy do inauguracji ligi - mówi Mariusz Rumak.

Za wrocławianami wymagający okres przygotowawczym. W drużynie doszło do wielu zmian kadrowych, jednak udana praca na obozie w Szamotułach ma sprawić, że zespół będzie w stanie grać na miarę oczekiwań kibiców. - To najtrudniejszy okres przygotowawczy jaki miałem kiedykolwiek - zaznacza trener WKS-u. - Dzięki fantastycznej pracy sztabu medycznego i profesjonalizmu piłkarzy, przez całe przygotowania nie mieliśmy żadnych problemów zdrowotnych. To ewenement - cieszy się szkoleniowiec. W trakcie przygotowań Śląsk rozegrał pięć meczów kontrolnych. W ostatnim sparingu wrocławianie zremisowali z Wisłą Kraków 3:3.
 
Podczas przedsezonowych gier zadebiutowali wszyscy nowi zawodnicy w kadrze Śląska Wrocław. Pierwszym z nich był słowacki bramkarz Lubos Kamenar, który walczy z Mariuszem Pawełkiem o miejsce między słupkami. Do klubu przybyło też trzech doświadczonych Portugalczyków. Z kraju aktualnych mistrzów Europy przyjechali: Alvarinho, Augusto i Filipe Goncalves. Pierwszy to dynamiczny skrzydłowy, który pracował już z Mariuszem Rumakiem w Zawiszy Bydgoszcz. Drugi z nich jest uniwersalnym zawodnikiem, jednak najczęściej wystawiany na lewej stronie defensywy. Z kolei Filipe to środkowy pomocnik, a to pozycja, która po sezonie 15/16 wymagała zmocnień. Do zespołu powrócił również mistrz Polski z 2012 roku – Łukasz Madej. Ostatnim wzmocnieniem jest Ostoja Stjepanović, środkowy pomocnik z przeszłością m.in. w Wiśle Kraków.

Pierwszym rywalem Śląska będzie Lech Poznań, który poprzedniego sezonu również nie może zaliczyć do udanych. Kolejorz stracił tytuł mistrzowski na rzecz Legii i teraz bardzo chciałby go odzyskać.  By to się udało, lechici dokonali kilku wzmocnień, z których najważniejszymi wydają się być transfery Radosława Majewskiego i Macieja Makuszewskiego - Chcemy być w czołówce i grać o mistrza. Jeśli mamy takie cele to nie mówmy, że boimy się Śląska - zapowiada Jan Urban, trener lechitów. - Wygraliśmy z nimi ostatni mecz, ale to już teraz nie ma znaczenia. Mogliśmy podpatrzeć Lecha w meczu o Superpuchar (4:1 z Legią, red.) i może to być nasza malutka przewaga. Najważniejsze jednak będzie podejście mentalne - przekonuje Piotr Celeban, kapitan WKS-u.

Spotkanie Śląsk vs. Lech w piątek o 20:30 na Stadionie Wrocław! Informacje o biletach TUTAJ. Zachęcamy również do wzięcia udziału w naszym wydarzeniu na Facebooku
 
 
Autor: Jędrzej Rybak, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław