Hit kolejki we Wrocławiu
2021-09-11 14:00:00
Przerwa na reprezentacyjne mecze się zakończyła, a to oznacza, że do gry wraca PKO BP Ekstraklasa. Robi to z wielkim przytupem, bo już dziś, 11 września, o godzinie 20:00 Śląsk Wrocław podejmie Legię Warszawa, czyli aktualnego mistrza Polski.
Ekipa z Wrocławia przystępuje do 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy na 4. pozycji z bilansem dwóch zwycięstw i czterech remisów. Co ciekawe, tylko Lech Poznań i właśnie Śląsk mogą pochwalić się brakiem porażki w dotychczasowych spotkaniach. Podopieczni Jacka Magiery mają jednak pole do poprawy szczególnie w obronie, bowiem tylko w jednym meczu Śląsk był w stanie zachować czyste konto.
Możemy spodziewać się całkiem niezłej frekwencji na trybunach podczas sobotniego meczu we Wrocławiu, ponieważ zarówno kibice, jak i cały zespół są w świetnych nastrojach. Nie dość, że Śląsk plasuje się na wysokiej pozycji w tabeli, to jeszcze pokonał w 6. kolejce derbowego rywala – Zagłębie Lubin (3:1).
Śląsk nie przegra, a Exposito zdobędzie gola lub zanotuje asystę – 2.65
O wiele gorsze humory są w zespole Legii Warszawa, która co prawda zdołała awansować do fazy grupowej Ligi Europy, ale za to w PKO BP Ekstraklasie zanotowała wyraźny falstart. Stołeczny klub rozegrał wprawdzie tylko cztery spotkania, ale wygrał zaledwie w dwóch z nich. Przegrał zaś z Radomiakiem Radom, czy też ostatnio z Wisłą Kraków. Do Wrocławia Legia przyjedzie jednak solidnie wzmocniona, bowiem w ostatnich godzinach okienka transferowego do drużyny prowadzonej przez Czesława Michniewicza dołączyli Lirim Kastrati i Igor Charatin.
O Legii tak naprawdę dużo napisać nie można, bo siła rażenia zespołu Michniewicza jest jedną wielką niewiadomą. Trener warszawskiego klubu mocno rotował składem w poprzednich meczach PKO BP Ekstraklasy, a do tego dochodziła rywalizacja w europejskich pucharach. Prawdziwy sprawdzian Legii będzie miał więc miejsce w sobotę. Na obecnych mistrzach Polski wisi spora presja, bo rywale zaczynają im uciekać w tabeli.
Gospodarze nie stracą więcej niż gola, a przy okazji golkiper WKS-u obroni rzut karny – 7.25
Ekipa Jacka Magiery podejdzie do sobotniego meczu w nastawieniu, by przerwać złą passę meczów bezpośrednich z Legią. W czterech ostatnich pojedynkach między tymi klubami triumfowali warszawianie. Z kolei Śląsk czeka na zwycięstwo nad Legią od 9 września 2017 roku, kiedy to pokonał u siebie stołeczny zespół 2:1. Oba gole dla wrocławian strzelił wówczas Marcin Robak.
Sobotnie spotkanie będzie szczególne dla Jacka Magiery. W końcu zmierzy się on z klubem, w którym spędził wiele lat jako piłkarz, a później też jako trener (zdobył z Legią MP w 2017 r. i grał w Lidze Mistrzów oraz Lidze Europy). Magiera dołączył do Śląska 22 marca 2021 roku, więc nie miał jeszcze okazji mierzyć się z Legią Warszawa w minionym sezonie.
Waldemar Sobota nie otrzyma żółtej kartki (musi zagrać co najmniej 30 minut) – 1.95
Sponsor Śląska Wrocław, firma LV Bet, faworyta sobotniego spotkania widzi w zespole Legii Warszawa. Kurs na zwycięstwo gości wynosi bowiem 2.25, zaś na wygraną Śląska – 3.50. Taki sam kurs wynosi też na remis. Podopieczni Jacka Magiery pokazują jednak, że w tym sezonie są w bardzo dobrej dyspozycji i są w stanie przerwać złą passę meczów przeciwko Legii Warszawa. Trzymamy za nich kciuki. Hej Śląsk!
Kursy LV BET:
Śląsk – 3.50
Remis – 3.50
Legia – 2.25
Możemy spodziewać się całkiem niezłej frekwencji na trybunach podczas sobotniego meczu we Wrocławiu, ponieważ zarówno kibice, jak i cały zespół są w świetnych nastrojach. Nie dość, że Śląsk plasuje się na wysokiej pozycji w tabeli, to jeszcze pokonał w 6. kolejce derbowego rywala – Zagłębie Lubin (3:1).
Śląsk nie przegra, a Exposito zdobędzie gola lub zanotuje asystę – 2.65
O wiele gorsze humory są w zespole Legii Warszawa, która co prawda zdołała awansować do fazy grupowej Ligi Europy, ale za to w PKO BP Ekstraklasie zanotowała wyraźny falstart. Stołeczny klub rozegrał wprawdzie tylko cztery spotkania, ale wygrał zaledwie w dwóch z nich. Przegrał zaś z Radomiakiem Radom, czy też ostatnio z Wisłą Kraków. Do Wrocławia Legia przyjedzie jednak solidnie wzmocniona, bowiem w ostatnich godzinach okienka transferowego do drużyny prowadzonej przez Czesława Michniewicza dołączyli Lirim Kastrati i Igor Charatin.
O Legii tak naprawdę dużo napisać nie można, bo siła rażenia zespołu Michniewicza jest jedną wielką niewiadomą. Trener warszawskiego klubu mocno rotował składem w poprzednich meczach PKO BP Ekstraklasy, a do tego dochodziła rywalizacja w europejskich pucharach. Prawdziwy sprawdzian Legii będzie miał więc miejsce w sobotę. Na obecnych mistrzach Polski wisi spora presja, bo rywale zaczynają im uciekać w tabeli.
Gospodarze nie stracą więcej niż gola, a przy okazji golkiper WKS-u obroni rzut karny – 7.25
Ekipa Jacka Magiery podejdzie do sobotniego meczu w nastawieniu, by przerwać złą passę meczów bezpośrednich z Legią. W czterech ostatnich pojedynkach między tymi klubami triumfowali warszawianie. Z kolei Śląsk czeka na zwycięstwo nad Legią od 9 września 2017 roku, kiedy to pokonał u siebie stołeczny zespół 2:1. Oba gole dla wrocławian strzelił wówczas Marcin Robak.
Sobotnie spotkanie będzie szczególne dla Jacka Magiery. W końcu zmierzy się on z klubem, w którym spędził wiele lat jako piłkarz, a później też jako trener (zdobył z Legią MP w 2017 r. i grał w Lidze Mistrzów oraz Lidze Europy). Magiera dołączył do Śląska 22 marca 2021 roku, więc nie miał jeszcze okazji mierzyć się z Legią Warszawa w minionym sezonie.
Waldemar Sobota nie otrzyma żółtej kartki (musi zagrać co najmniej 30 minut) – 1.95
Sponsor Śląska Wrocław, firma LV Bet, faworyta sobotniego spotkania widzi w zespole Legii Warszawa. Kurs na zwycięstwo gości wynosi bowiem 2.25, zaś na wygraną Śląska – 3.50. Taki sam kurs wynosi też na remis. Podopieczni Jacka Magiery pokazują jednak, że w tym sezonie są w bardzo dobrej dyspozycji i są w stanie przerwać złą passę meczów przeciwko Legii Warszawa. Trzymamy za nich kciuki. Hej Śląsk!
Kursy LV BET:
Śląsk – 3.50
Remis – 3.50
Legia – 2.25
Autor: LV BET, Fot. Krystyna Pączkowska
Zobacz również
2024-04-17
