Wydarzenia

Imponujący wyczyn Celebana

2017-06-03 13:00:00
37 meczów LOTTO Ekstraklasy i dwa w Pucharze Polski - tyle oficjalnych spotkań w sezonie 2016/17 rozegrał Śląsk. Piotr Celeban we WSZYSTKICH wystąpił od pierwszej do ostatniej minuty.
Kapitan WKS-u pokazał w tym sezonie, że jest niezwykle ważną postacią dla klubu. Z dumą dzierżył opaskę, z odwagą udzielał wywiadów i wypowiedzi, również po bardzo słabych meczach drużyny, z wielkim charyzmą "trzymał" szatnię Śląska, którą natchnął do walki w kluczowych i trudnych momentach sezonu.

Jego partnerzy na środku obrony się zmieniali - Dvali, Kokoszka, Pawelec - ale "Celik" trwał na posterunku niezmiennie. Czy trenerem był Mariusz Rumak, czy Jan Urban, Piotr zawsze miał miejsce w składzie. Tym samym sezon zakończył z kompletem 3330 minut w ekstraklasie, jako jedyny zawodnik w całej lidze. Do tego zdobył trzy bramki, a także rozegrał 210 minut w Pucharze Polski (120 z Sandecją Nowy Sącz i 90 z Drutex Bytovią).

Wyczyn Celebana to wydarzenie bez precedensu w historii całej ekstraklasy. Odkąd wprowadzono format ESA 37, żaden gracz z pola nie rozegrał kompletu minut (robili to tylko dwaj bramkarze - Miśkiewicz i Szmatuła). Dokonanie kapitana WKS-u jest tym bardziej godne podziwu, że przez 13 spotkań (od 24. kolejki) "Celik" był zagrożony pauzą ze względu na żółte kartki. Grał jednak czysto, nie dostał czwartego napomnienia i nie musiał schodzić z murawy ani na minutę.

Od 2014 roku, gdy Piotr wrócił do Śląska, w całości opuścił tylko jedno spotkanie! W sezonie 2015/16 pauzował za kartki w meczu z Zagłębiem. To kolejne dowody na niesłychaną wydolność i siłę kapitana zielono-biało-czerwonych.

Dziękujemy, gladiatorze!

Autor: Jędrzej Rybak, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław