Janasik: Czuję, że łapię dobrą formę

Patryk Janasik: Analizowaliśmy Ararat, wiemy jak grają i czego się spodziewać. To dobry zespół, nie można go lekceważyć, ale znamy ich mocne i słabsze punkty, o których oczywiście nie będę dziś mówił. Jesteśmy dobrze przygotowani i zdeterminowani, by sięgnąć po wygraną.

 

Zadebiutowałem w pucharach, zdobyłem bramkę, jestem naprawdę bardzo zadowolony z ostatniego czasu. Bardziej cieszy mnie jednak to, że zespół robi postępy. Przeszliśmy jedną rundę, chcemy przejść drugą i piąć się dalej.

 

Na pewno liczby są ważne i w każdym meczu staram się dołożyć cegiełkę od siebie. W pierwszym spotkaniu miałem asystę, w drugim gola, zobaczymy jak będzie dalej. Czuję, że łapię dobrą formę i jestem coraz pewniejszym piłkarzem. To normalne, że treningach dużo trenuję dośrodkowania czy uderzenia. Oczywiście miło byłoby, gdyby jutro też coś "wpadło", liczę na to, ale rzecz jasna najważniejszy jest wynik zespołu.

 

Gdy występowałem w Odrze Opole graliśmy takim systemem, z wahadłowymi, więc pozycja, którą zajmuje obecnie, nie jest mi obca. A nawet dobrze mi pasuje, ponieważ mogę się częściej włączać w akcje ofensywne. Nie mam też problemu z grą z czwórką z tyłu, ale wahadłowy do optymalna pozycja dla mnie.