Koroniarze po wygranej we Wrocławiu

Rafał Grzelak: Na pewno wiele czynników zaważyło na naszym zwycięstwie. Dużo dały nam dwa tygodnie spokojnej pracy i mogliśmy poprawić w naszej grze elementy dotyczące ofensywy. To się przełożyło na mecz, bo stworzyliśmy sobie 3-4 stuprocentowe sytuacje, które mogliśmy zakończyć kolejnymi trafieniami. Dołożyliśmy do tego konsekwentną i pewną grę w obronie, mieliśmy żelazną defensywę. Nie zostawialiśmy też przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni w środku boiska. Śląsk nie mógł atakować i dlatego nie potrafił wyrównać wyniku spotkania.

Tomasz Zając: Mieliśmy dzisiaj więcej sytuacji niż Śląsk i więcej niż stworzyliśmy sobie w poprzednich meczach. Szkoda, że ciągle nie możemy zdobyć gola z gry, bo dzisiaj o naszym zwycięstwie przeważyło trafienie z rzutu karnego. Myślę, że korzystnie te spotkanie mogliśmy sobie ułożyć w pierwszej połowie już wcześniej. Gdybyśmy prowadzili do przerwy 3 lub nawet 4 do zera to nikt nie mógłby mieć pretensji.