Łabojko: Bodziec mentalny będzie widoczny

Jakub Łabojko: W Wiśle Płock jest teraz trener Ojrzyński, który ma swój styl, więc na pewno będziemy na to wyczuleni. Analiza rywala dopiero przed nami, ale na pewno bodziec mentalny będzie u nich widoczny. Musimy być na to przygotowani. 

 

Natomiast ja chcę pokazywać się z jak najlepszej strony na boiskach ekstraklasy. Aby otrzymać powołanie od trenera Michniewicza trzeba przede wszystkim grać. Trzeba łapać minuty i to jest pierwszym wymogiem powołania na młodzieżowe Mistrzostwa Europy. Równie ważna jest bardzo dobra dyspozycja i na tym muszę się skupić. Jeśli będę grał i będę w formie, na pewno mam szansę na wyjazd na mistrzostwa.

 

Szczerze mówiąc, rzadko jestem pod bramką przeciwnika, więc nawet takich strzałów nie trenowałem i nie strzelałem. Dla mnie to debiutancka bramka w LOTTO Ekstraklasie, cieszę się z niej bardzo. Nie ważne jaka padła, ważne że jest.