Nafciarze na pucharowego kaca
2021-09-26 09:00:00
W 9. kolejce PKO Ekstraklasy Śląsk Wrocław podejmie Wisłę Płock. Najlepszym sposobem na wyleczenie kaca po odpadnięciu z Fortuna Pucharu Polski będzie ligowe zwycięstwo i umocnienie się na pozycji wicelidera tabeli.
Rozgrywki Fortuna Pucharu Polski ponownie okazały się przeklęte dla piłkarzy Śląska, którzy zakończyli swój udział w turnieju na pierwszej rundzie. Wrocławianie mieli ogromną przewagę w meczu z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza i oddali mnóstwo strzałów na bramkę rywala, jednak to goście byli skuteczniejsi i wygrali 1:0 po bramce z trzeciej minuty spotkania. - Nie powiem, że jestem zadowolony po tym spotkaniu, ale mimo porażki w tym meczu było wiele rzeczy, które można pokazać piłkarzom, by się rozwijali. Do każdego spotkania jesteśmy przygotowani - dziś przeciwnik niczym nas nie zaskoczył. Wszystko, o czym mówiliśmy na odprawach, miało swoje potwierdzenie w meczu - mówił Jacek Magiera na konferencji prasowej po meczu z Termaliką.
Podobnie jak Śląsk, swoją przygodę w Fortuna Pucharze Polski szybko zakończył też dzisiejszy rywal WKS-u, Wisła Płock. Podopieczni trenera Macieja Bartoszka okazali się gorsi od pierwszoligowej Korony Kielce. Spotkanie zakończyło się porażką Wisły 3:4, a do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka.
Oba zespoły będą chciały jak najszybciej zapomnieć o niepowodzeniach w pucharze i wrócić na właściwe tory dzięki dobrym występom w lidze. Po porażce Lecha Poznań w Białymstoku (0:1 z Jagiellonią), Śląsk to jedyny zespół w PKO Ekstraklasie, który wciąż nie zaznał porażki. Wrocławianie mają na koncie 14 punktów po ośmiu rozegranych meczach i wygrana z Wisłą da im pozycję wicelidera tuż za plecami Lecha.
Drużyna z Płocka bardzo dobrze czuje się na własnym terenie, gdzie w czterech meczach zgromadziła dziesięć punktów. Dużo gorzej wygląda sytuacja w meczach wyjazdowych, gdzie płocczanie notują jak do tej pory same porażki. Zespół trenera Bartoszka zajmuje obecnie dziesiąte miejsce w ligowej tabeli.
W poprzednim sezonie starcia Śląska z Wisłą nie były zbyt udane dla WKS-u. We Wrocławiu padł bezbramkowy remis, natomiast w Płocku górą byli gospodarze, którzy wygrali 1:0 po bramce w samej końcówce meczu.
Początek meczu Śląsk Wrocław - Wisła Płock o godz. 15:00. Transmisja w Canal+ Sport i Canal+ Sport 3. Na naszej stronie internetowej przeprowadzimy tekstową relację live, natomiast na naszym kanale YouTube będzie można posłuchać profesjonalnego komentarza na żywo z audiodeskrypcją.
Podobnie jak Śląsk, swoją przygodę w Fortuna Pucharze Polski szybko zakończył też dzisiejszy rywal WKS-u, Wisła Płock. Podopieczni trenera Macieja Bartoszka okazali się gorsi od pierwszoligowej Korony Kielce. Spotkanie zakończyło się porażką Wisły 3:4, a do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka.
Oba zespoły będą chciały jak najszybciej zapomnieć o niepowodzeniach w pucharze i wrócić na właściwe tory dzięki dobrym występom w lidze. Po porażce Lecha Poznań w Białymstoku (0:1 z Jagiellonią), Śląsk to jedyny zespół w PKO Ekstraklasie, który wciąż nie zaznał porażki. Wrocławianie mają na koncie 14 punktów po ośmiu rozegranych meczach i wygrana z Wisłą da im pozycję wicelidera tuż za plecami Lecha.
Drużyna z Płocka bardzo dobrze czuje się na własnym terenie, gdzie w czterech meczach zgromadziła dziesięć punktów. Dużo gorzej wygląda sytuacja w meczach wyjazdowych, gdzie płocczanie notują jak do tej pory same porażki. Zespół trenera Bartoszka zajmuje obecnie dziesiąte miejsce w ligowej tabeli.
W poprzednim sezonie starcia Śląska z Wisłą nie były zbyt udane dla WKS-u. We Wrocławiu padł bezbramkowy remis, natomiast w Płocku górą byli gospodarze, którzy wygrali 1:0 po bramce w samej końcówce meczu.
Początek meczu Śląsk Wrocław - Wisła Płock o godz. 15:00. Transmisja w Canal+ Sport i Canal+ Sport 3. Na naszej stronie internetowej przeprowadzimy tekstową relację live, natomiast na naszym kanale YouTube będzie można posłuchać profesjonalnego komentarza na żywo z audiodeskrypcją.
Autor: Grzegorz Krawczyk, Fot. Krystyna Pączkowska
Zobacz również
2024-04-23
Kup bilety na Śląsk vs. Ruch | #TRÓJKOLOROWI
2024-04-23
Sezon w domu skończymy w sobotę
2024-04-22