Wydarzenia

Niepokonani we Wrocławiu. I niech tak zostanie!

2017-08-25 09:30:00
Piłkarze WKS-u kontynuują serię 5 meczów bez porażki na Stadionie Wrocław. Kolejne zadanie: pokonać Cracovię!
Obie drużyny jak dotąd odniosły po jednym zwycięstwie. To z kolei pozwala sądzić, że piłkarze Śląska i Cracovii w piątkowym meczu 7. kolejki Lotto Ekstraklasy zrobią wszystko, by zdobyć dla swojego zespołu drugi komplet punktów.
 
Spotkanie zapowiada się interesująco również z innego powodu. W tym sezonie wrocławianie przed własną publicznością jeszcze nie przegrali. Wojskowi na Stadionie Wrocław pokonali 3:2 Lechię Gdańsk, byli też bardzo bliscy odniesienia zwycięstwa z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza, jednak rywale zdążyli wyrównać w końcówce. Co ciekawe, krakowianie jedyny jak do tej pory triumf w obecnych rozgrywkach Ekstraklasy też odnieśli nad gdańszczanami.
 
Najbliższy rywal WKS-u zajmuje przedostatnią pozycję w ligowej tabeli. W ostatnim meczu Pasy zremisowały 3:3 z Górnikiem Zabrze, choć jeden punkt zapewniły sobie dopiero w końcówce. – Ta drużyna musi nabrać jeszcze charakteru. W ciągu dwóch miesięcy przeżyłem w Cracovii więcej niż przez cały czas pracy w Jagiellonii – mówił po spotkaniu z zabrzanami trener Probierz.
 
Pierwsze skrzypce w zespole ze stolicy Małopolski gra Krzysztof Piątek. To na tego zawodnika defensywa wrocławian musi zwrócić szczególną uwagę. Napastnik ma już na swoim koncie cztery ligowe trafienia, chociaż trzy gole zdobył po rzutach karnych. W starciu z Górnikiem dwukrotnie udowodnił, że ma nerwy ze stali. – Bardziej stresowałem się podczas drugiej jedenastki, bo w 90 minucie stanąłem przed bardzo dużą odpowiedzialnością. Po to się jednak trenuje karne, by je wykorzystywać – komentował po meczu bohater Cracovii. 
 
Zdobywanie bramek z pewnością nie jest problemem krakowian, bo ci strzelają gole praktycznie w każdym spotkaniu. Natomiast dużo gorzej wychodzi im gra w defensywie. Bramkarz Pasów musiał aż 12 razy wyciągać piłkę z siaki. Tym samym Cracovia - do spółki z Piastem Gliwice - uchodzi za najgorzej broniącą drużynę w lidze. Mamy zatem nadzieję, że kibice Śląska niejednokrotnie będą mieli okazję, by po kolejnych trafieniach skandować z trybun nazwiska swoich ulubieńców. Początek spotkania 25 sierpnia, o godz. 20.30 na Stadionie Wrocław.
 
Autor: Adam Matysiak, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław