Obóz udany, wiemy co poprawiać

Dariusz Sztylka: Za nami ostatni mecz na obozie. Wynik tego spotkania jest za wysoki w stosunku do tego co się działo na boisku. Niepotrzebnie popełniliśmy w pierwszej połowie trzy proste błędy przy wyprowadzaniu piłki. Tak mocny jakościowo zespół, jakim jest mistrz Izraela, momentalnie to wykorzystał. Spotkanie nie wyglądało na aż taką przewagę rywali.

Przez cały mecz tworzyliśmy sytuacje, po których mogliśmy strzelić bramki. Trochę zawiodła nas skuteczność. Trzeba jednak powiedzieć, że Hapoel to naprawdę silny przeciwnik. Za nami bardzo pożyteczny sparing, dużo materiału do analizy.

 

Trzeba poprawić organizację gry w defensywie, przejście z obrony do ataku. Nie można popełniać takich błędów jak dziś, bo przeciwnicy będą to wykorzystywać. A nie po to pracujemy całe 90 minut, żeby przez głupi błąd potem gonić wynik.

 

Bardzo udany obóz za nami. Dużo ciężkiej, ale przemyślanej pracy. Każdy z zawodników i wszystkie formacje zrobiły postęp. Po porażce 0:3 może źle brzmią takie słowa, ale nie ten mecz ma oddać nasze przygotowania, tylko spotkania ligowe. Z pracy na obozie jesteśmy zadowoleni. Zawodnicy mają teraz trzy dni wolnego, to czas na taką mentalną regenerację, chwilę odpoczynku od drużyny. A od poniedziałku pracujemy na Oporowskiej.