Wydarzenia

Paweł Barylski: Wszystko jest w naszych rękach

2015-09-24 13:00:00
- Zdajemy sobie sprawę, że przyjeżdża do nas zespół, który jest nie tylko liderem Ekstraklasy, ale również wniósł na nasze ligowe boiska sporo entuzjazmu. Natomiast my przystępujemy do jutrzejszego meczu z jasno określonymi celami. Wszystko leży w naszych rękach - mówi przed piątkowym meczem z Piastem Gliwice drugi trener Śląska Paweł Barylski.
Paweł Barylski: Po meczu z Podbeskidziem nie mamy żadnych urazów. Na piątkowe spotkanie z Piastem Gliwice wypada nam więc jedynie Adam Kokoszka, który musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. Pozostała grupa piłkarzy jest gotowa do gry. Naszym zadaniem, jako sztabu szkoleniowego, jest wybranie z niej najpierw najbardziej optymalnej osiemnastki, a następnie desygnowanie do gry odpowiedniej jedenastki na boisko.
 
Zdajemy sobie sprawę, że przyjeżdża do nas zespół, który jest nie tylko liderem Ekstraklasy, ale również wniósł na nasze ligowe boiska sporo entuzjazmu. Natomiast my przystępujemy do jutrzejszego meczu z jasno określonymi celami. Wszystko leży w naszych rękach.
 
Do spotkania z Piastem przygotowywała się cała grupa zawodników, w tym Mateusz Machaj i Dudu Paraiba, którzy ostatnio byli kontuzjowani. Nie odpowiem teraz na pytanie, czy znajdą się w meczowej osiemnastce. Mamy jeszcze sporo czasu na podjęcie ostatecznej decyzji. Na pewno czeka nas sporo rozważań oraz dużo pracy nad analizą zarówno rywala, jak i naszej gry w ostatnich spotkaniach. To zawsze przynosiło nam dobre rezultaty i nad tym jeszcze pracujemy w kontekście wyboru najbardziej optymalnego garnituru zawodników. Podobnie wygląda kwestia ze środkiem obrony. Do naszej dyspozycji jest już Tomek Hołota, którego uraz na szczęście nie okazał się groźny. Może on jutro wystąpić od pierwszej minuty, ale rozważamy również wariant, w którym partnerem Piotrka Celebana będzie Mariusz Pawelec.
 
Nie chcemy koncentrować się na poszczególnych zawodnikach Piasta. Na przykład najskuteczniejszy zawodnik gliwiczan Martin Nespor jest jednym z wielu elementów układanki trenera Latala. Samo skoncentrowanie się na nim nie dałoby zbyt wiele. W moim odczuciu Piast to nie jest Nespor, ale gracze, którzy na boisku tworzą ciekawy monolit. Dlatego chcąc przechytrzyć przeciwnika musimy poszukać rozwiązań zespołowych, a nie indywidualnych. 
 
Autor: Michał Mazur, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław