Wydarzenia

Pawłowski: Górnik to klub o wielkich tradycjach

2015-02-27 13:30:00
- Górnik Zabrze to zespół o wielkich tradycjach, z wielką nazwą. Kiedyś byłem blisko tej drużyny, gdy grali tam naprawdę wielcy zawodnicy - mówi przed sobotnim meczem trener Śląska Wrocław Tadeusz Pawłowski.

Szkoleniowiec WKS-u spotkał się dzisiaj z lokalnymi dziennikarzami, by porozmawiać o zbliżającym się spotkaniu ligowym z Górnikiem Zabrze. Tadeusz Pawłowski nie chciał zdradzać żurnalistom szczegółów dotyczących taktyki i wyborów personalnych na to spotkanie, ale bardzo komplementował najbliższego rywala.

 

- Górnik Zabrze to zespół o wielkich tradycjach, z wielką nazwą. Kiedyś byłem blisko tego zespołu, gdy grali tam naprawdę wielcy zawodnicy. Chciałbym, żeby stadion w Zabrzu wreszcie powstał, bo wtedy lepiej, by się tam grało - opowiadał o najbliższym przeciwniku opiekun zielono-biało-czerwonych.

 

- Co do meczu. Mamy trochę manko, bo brakuje nam z pewnością punktów po spotkaniu z Jagiellonią. Mamy mieszane uczucia. Nasza gra w ostatnim meczu była bardzo dobra i chce mi się śmiać, gdy ktoś mówi o kryzysie. To nie jest kryzys, to brak skuteczności. Chcemy teraz coś przywieźć z Zabrza. Górnik wygrał ostatnio w Łęcznej, ale też od bardzo dawna nie wygrał nic u siebie. Zmierzą się dwie drużyny z górnej ósemki, więc oczekuję interesującego spotkania - zapewniał Tadeusz Pawłowski.

 

Dziennikarzy interesowały sprawy taktyczne, bowiem zabrzańska ekipa od dłuższego czasu uskutecznia ustawienie z trójką obrońców. Śląsk niedawno mierzył się z Cracovią, która również próbuje ligowe punkty zdobywać podobną taktyką. - Górnik i Cracovia to trochę inne drużyny. Górnicy grają bardziej skupiając się na wrzutkach, na rozrzucenie do boków i dośrodkowania. Wygraliśmy z Górnikiem we Wrocławiu 2:0, grali wtedy tym samym systemem. My kontrolowaliśmy mecz i przeciwnik nie mógł stworzyć żadnej akcji. Nie spodziewam się niespodzianek w ekipie rywala. Górnik nie jest dla nas niespodzianką, ani ich ustawienie nie jest nowością - analizował Tadeusz Pawłowski.

 

- Ważne będzie opanowanie środka pola, czyli najważniejszej, strategicznej części boiska. W tym tygodniu poświęciliśmy więcej czasu na zindywidualizowanie treningu. Chłopcy, którzy grają w ofensywie mieli więcej treningu ze strzałami do bramki. To wygląda dobrze i chciałbym, żeby dobrze zrealizować nasz plan - mówił najlepszy strzelec Śląska w historii występów w najwyższej klasie rozgrywkowej.

 

Zindywidualizowane treningi dotyczyły również braci Paixao, na których w ostatnich dniach skupiła się dziennikarska krytyka. Trener Pawłowski uspokajał jednak żurnalistów przywołując historie z własnej kariery piłkarskiej. - Rozmawiałem i z Marco, i z Flavio i każdy z nich mówi, że potrzebuje bramki, żeby się odblokować. Sam byłem zawodnikiem ofensywnym i u mnie było tak samo. Gdy się strzelało, to piłka wpadała do bramki po każdej próbie. Dalej wierzę więc w swoich chłopaków, że zagrają jutro dobry mecz, a strzelanie bramek nie sprawi im problemów – zakończył główny dowodzący szatnią Śląska Wrocław.

 

Spotkanie Śląska Wrocław z Górnikiem Zabrze już jutro o godz. 18.

Autor: Mateusz Kondrat, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław