Pawłowski: Liga zweryfikuje naszą pracę

Bartłomiej Pawłowski: Spotkanie stało na nienajgorszym poziomie, obie strony strzeliły po golu, a miały okazje na kilka kolejnych. Na pewno my stworzyliśmy ich troszkę więcej, zatem mogliśmy wygrać ten mecz. Trzeba jednak przyznać, że przeciwnik również miał groźne sytuacje. Slaven zajął siódme miejsce w chorwackiej ekstraklasie, więc musi prezentować przyzwoity poziom i dziś to pokazał.

 

Zacząłem mecz na prawym wahadle, w ostatniej fazie meczu przeszedłem na lewe, bo taka była konieczność. Jeśli jest taka potrzeba, to gram tam i nie ma dla mnie problemu.

 

Zmęczenie się nawarstwia, tak zawsze jest na obozie. Również po to gra się sparingi, by przełamywać zmęczenie, podnieść swój próg bólu i limit wydolności. To ma zaprocentować w trakcie sezonu, żeby wtedy mieć większe rezerwy i możliwości. W Chorwacji na obozie jestem pierwszy raz, ale nie ma na co narzekać. Mamy silnych sparingpartnerów i intensywne przygotowania, a to jest podczas obozu najistotniejsze. Liga zweryfikuje naszą pracę tutaj.