Wydarzenia

Pawłowski: Pracowaliśmy nad defensywą

2015-09-10 13:40:00
- Pracowaliśmy dwa tygodnie przygotowując się do tego meczu. Zwracaliśmy w przygotowaniach uwagę na ofensywę i defensywę, w której liczymy na lepszą komunikację, żeby bronić mogli wszyscy zawodnicy, a nasza równowaga pomiędzy formacją obrony i ataku była lepsza - zapowiadał na przedmeczowej konferencji prasowej trener Śląska Wrocław Tadeusz Pawłowski.

Tradycyjnie przed meczem ligowym trener Tadeusz Pawłowski spotkał się z lokalnymi dziennikarzami na konferencji prasowej. Szkoleniowcowi WKS-u towarzyszył przy tym stoper Adam Kokoszka, a obydwaj przedstawiciele zielono-biało-czerwonych pytani byli przede wszystkim o grę defensywną swojej drużyny.

 

- Czeka nas bardzo ciekawe spotkanie, bo zmierzą się w nim dwie drużyny, które w tym sezonie grały w europejskich pucharach. Myślę, że obydwa zespoły wyjdą nastawione na zwycięstwo, bo tak grają zawsze. Pracowaliśmy dwa tygodnie przygotowując się do tego meczu. Mieliśmy chwilę odpoczynku, bo po krótkim okresie przygotowawczym nie mieliśmy jeszcze na to czasu. Zwracaliśmy w przygotowaniach uwagę na ofensywę i defensywę, w której liczymy na lepszą komunikację, żeby bronić mogli wszyscy zawodnicy, a nasza równowaga pomiędzy formacją obrony i ataku była lepsza. W sobotę grając u siebie, w Twierdzy Wrocław, chcemy wygrać - zaznaczał Tadeusz Pawłowski.

 

 

- Ten okres przerwy na mecze reprezentacji był po to, żebyśmy popracowali całą drużyną nad naszą obroną. Brakowało nam harmonii, ale ciężko trenowaliśmy, żeby takie mecze jak w Krakowie nie powtórzyły się - wtrącał Adam Kokoszka. - Najważniejszą rzeczą przy takiej drużynie jak my jest to, żeby od razu po stracie piłki potrafić się zorganizować w grze defensywniej. Nad tym pracowaliśmy w przerwie reprezentacyjnej i takie ćwiczenia zaaplikował nam sztab szkoleniowy - dodawał defensor WKS-u.

 

Tradycyjnie nie zabrakło pytań o przewidywany skład na sobotnie spotkanie z Jagiellonią Białystok. Trener Pawłowski przedstawił dużo rozwiązań taktycznych na najbliższy mecz, ale nie zdradzał, które zechce zastosować. Dziennikarzy interesowało również jak szkoleniowiec Trójkolorowych postara się znaleźć zastępstwo dla Roberta Picha.

 

- Najważniejszą rzeczą jest po odejściu Picha nasza ciężka praca. Mamy kilka rozwiązań, np. ustawienie Flavio na lewym skrzydle, a Kiełba na prawym, czy też zostawienie w miejsce Picha Grajciara. Do dziś zastanawialiśmy się nad ustawieniem też tam Machaja, ale dzisiaj Mateusz odniósł drobny uraz i nie bierzemy go pod uwagę. Robert był bardzo ważnym punktem naszej drużyny, strzelał dużo bramek, ale musimy zostawić to za sobą. Będziemy chcieli go zastąpić skutecznie, żebyśmy nadal byli groźni z lewego skrzydła - podkreślał Tadeusz Pawłowski.

 

 

Na koniec opiekun zielono-biało-czerwonych odniósł się również do osoby trenera białostoczan Michała Probierza. - Jesteśmy z Michałem Probierzem dobrymi kolegami. Zawsze przed meczem rozmawiamy i to nie tylko o piłce. Nie mamy problemów w naszych kontaktach i wykazujemy się respektem i poszanowaniem dla siebie. Chcę Michała serdecznie przywitać we Wrocławiu, ale liczę, że na koniec ja będę mógł cieszyć się z wygranego meczu - mówił Tadeusz Pawłowski, który żartobliwie skomentował również niedawny uraz szkoleniowca Jagiellonii, którego ten nabawił się na treningu. - Ja nie lubię tak ryzykować, dlatego nie wchodzę do gier treningowych - zakończył dowcipem Tadeusz Pawłowski.

Autor: Mateusz Kondrat, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław