Wydarzenia

Pawłowski: Zasłużyliśmy na remis

2015-09-25 23:38:00
4
10. kolejka Ekstraklasy zakończyła się przegraną Śląska 1:2 w starciu z Piastem Gliwice. Spotkanie skomentował trener Śląska Wrocław, Tadeusz Pawłowski, który twierdzi, że jego zespół zasłużył na remis w tym pojedynku.
Tadeusz Pawłowski: Spotkały się dwa silne zespoły. To było dobre widowisko. Mieliśmy parę dogodnych okazji, które mogły zakończyć się bramką dla nas. Druga połowa w naszym wykonaniu była zdecydowanie lepsza, mieliśmy więcej miejsca, zaczęliśmy się uwalniać spod obrony. Kiedy wyrównaliśmy, niepotrzebnie tak szybko straciliśmy bramkę. Uważam, że mój zespół dobrze wytrzymał trudy wtorkowego spotkania w Bielsku. Zasłużyliśmy na remis.

Cieszę się, że Kamil Biliński z meczu na mecz gra coraz lepiej, a dziś strzelił ładną bramkę. Jako zespół graliśmy dobrze, jednak powinnismy grać trochę szybciej. Jeśli chodzi o Danielewicza to nie mamy innego zawodnika, który na tej pozycji zagrałby lepiej niż on. Krzysiek nie jest wirtuozem piłki nożnej, zagrał poprawnie. Nie chcę na gorąco komentować jego gry, muszę zobaczyć statystyki. 

Hołota grał z lekką kontuzją, w przerwie chcieliśmy dokonać zmiany, ale Tomek powiedział, że da radę. Nie było perfekcyjnie, ale wypadł nam Kokoszka i to było dobre rozwiązanie. Tomek chciał dziś pomóc zespołowi i czapka z głowy, że chciał to zrobić. Wiedzieliśmy, że Piast ma dobrze wyszkolonych tecnicznie zawodników, to nie przypadek, że prowadzi w lidze. Byliśmy przygotowani na to, że zwykle Piast pierwszą połowę gra lepiej. Szkoda tylko, że niepotrzebnie straciliśmy drugą bramką po przerwie. 
 
To nie jest czas eksperymentów - Kaczmarek miał dużą przerwę, Machaj jest 2 dni w treningu. Nie można eksperymentować, grając z obecnie najlepszą drużyną w lidze. Możemy dyskutować: czy to dobry mecz, kiedy się przegrywa? Trzeba wypracować system gry, który pozwoli nam wygrywać. Po kontuzji Dudu i odejściu Picha musimy szukać nowych rozwiązań zwłaszcza na lewym skrzydle. Pewność rozegrania piłki od tyłu to też jest nasz mankament. Grajciar rozpoczął na ławce, bo ma za dużo strat piłki, a że Piast dobrze gra z kontry, więc nie mogliśmy sobie na takie straty pozwolić. 
Autor: Laura Piórek

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław