Wydarzenia

Piątkowe gazety o Śląsku Wrocław

2015-01-16 09:20:00
Zapraszamy na piątkowy przegląd prasy. Z dzisiejszych gazet wybraliśmy najciekawsze informacje dotyczące Śląska Wrocław.

Gazeta Wrocławska - Ciolacu zostały tylko testy

 

Tylko testy medyczne dzielą Rumuna Andrei Ciolacu od podpisania rocznej umowy ze Śląskiem Wrocław. Wczoraj piłkarz wrócił z ojczyzny i dziś przejdzie badania. (…) Jeśli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, to 22-letni Rumun Andrei Ciolacu zostanie kolejnym nabytkiem Śląska Wrocław w zimowym okienku transferowym. To będzie po Bartoszu Machaju i Słowaku Peterze Grajcarze, trzeci transfer WKS-u tej zimy.  Pół żartem, pół serio mówiąc, tak to czasem bywa, że piłkarze nie trzymają jeżyka za zębami. Ciolacu kilka dni temu wrócił do ojczyzny, ale-jak mówiono na Oporowskiej - cały czas pozostawał w kręgu zainteresowań aktualnie drugiej drużyny T-Mobile Ekstraklasy. No i się wygadał. Powiedział miejscowemu portalowi internetowemu digisport.ro, że w czwartek leci do Polski podpisać roczny kontrakt ze Śląskiem z opcją przedłużenia. Dodał też, że chce się bić o mistrzostwo Polski.  My od siebie dorzucimy, że Rumun jeszcze musi pozytywnie przejść testy medyczne.

 

Przegląd Sportowy - Wrocławianie wyszli na finansową prostą

 

Niewiele ponad rok temu Śląsk był w dramatycznej sytuacji finansowej. Dziś drużyna Tadeusza Pawłowskiego może być spokojna o swoją przyszłość, a wszystko za sprawą redukcji budżetu, którą w ekspresowym tempie przeprowadzili nowi działacze. Prezes Paweł Żelem, pracujący w klubie od października 2013 roku, potrzebował ledwie kilku miesięcy, by Śląsk wyprowadzić na prostą.  To nie była zwykła reforma, tylko rewolucja. Dziś we Wrocławiu piłkarze mogą wyłącznie pomarzyć o kontraktach w wysokości 30 tys. euro euro miesięcznie. Między innymi dzięki temu wydatki roczne Śląska spadły z 42 do 24 milionów złotych! Na samych pensjach piłkarzy zaoszczędzono około sześciu milionów złotych. Dziesięciokrotnie zmniejszyła się suma pieniędzy przekazywanych na prowizje dla menedżerów. Dodatkowo w klubie nie ma dyrektora sportowego, a jego obowiązki podzielili między siebie Żelem i Tadeusz Pawłowski. W Śląsku zrobiono czystki, zaczynając od trzonu zespołu, a kończąc na kierowcy autobusu. Po klubowych korytarzach krążą żarty, że najmłodszy prezes w ekstraklasie (Żelem ma 34 lata) musi być obecny nawet przy wymianie spłuczki klozetowej.

 

Sport - Rumun blisko

 

Rumuński napastnik Andrei Cioiacu jest o krok od podpisania kontraktu ze Śląskiem. Wicelider ekstraklasy nie zapłaci za pozyskanie 22-latka ani złotówki. Ciolacu nie rozwiązał kontraktu z Rapidem Bukareszt za porozumieniem stron, jak można było wnioskować z jego wcześniejszych wypowiedzi. Rumun ma w ręku orzeczenie o rozwiązaniu umowy z winy pracodawcy. W takiej sytuacji ekwiwalent za wyszkolenie zawodnika poniżej 23. roku życia klubowi odstępującemu nie przysługuje. Ciolacu spędził w Rapidzie całą karierę, ale klub ten nie płacił mu od siedmiu miesięcy. W czwartek wieczorem napastnik rodem z Bukaresztu zameldował się we Wrocławiu. Warunki jego kontraktu są praktycznie ustalone. Rumun musi jeszcze przejść część testów medycznych. Śląsk nie potwierdza tych informacji, choć Ciolacu zdążył już się pochwalić w rumuńskich mediach, że podpisze kontrakt ze Śląskiem.

 

Fakt - Z Legią w czwartek

 

Piłkarze Śląska poznali wczoraj godzinę rozpoczęcia pierwszego oficjalnego meczu w rundzie wiosennej. Spotkanie w ramach 1/4 finału Pucharu Polski przeciwko Legii Warszawa odbędzie się 12 lutego o godzinie 20.00 na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. Mecz rewanżowy ma zostać rozegrany na początku marca w Warszawie.

 

Fakt - Ciężka zima rezerwistów

 

Drugi zespół Śląska wrócił już do treningów na stadionie przy Oporowskiej. Drużyna podczas zimowego okresu przygotowawczego najprawdopodobniej rozegra aż dziewięć meczów sparingowych. 24 stycznia rezerwy wyjadą na zgrupowanie do Dzierżoniowa. Liga startuje 14 marca.

Autor: Mateusz Kondrat

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław