Wydarzenia

Piątkowe gazety o Śląsku Wrocław

2015-07-10 09:45:00
2
Zachęcamy do lektury codziennego przeglądu prasy. Jak zwykle wybraliśmy dla Was najciekawsze artykuły na temat Śląska Wrocław, które ukazały się w porannych gazetach.

Przegląd Sportowy - Ruszyli dopiero po przerwie

 

Są piłkarze, którzy w pewnych okolicznościach zasługują na swoje pięć minut jak rzadko kto. W czwartkowy wieczór takim człowiekiem był 33-letni Krzysztof Ostrowski. Aż chce się napisać: fajnie, że to akurat ten facet strzelił pierwszego gola, bo napisał kolejną kartę swojej długiej i ciekawej historii. Życiowej i piłkarskiej. Debiutował w Śląsku w prehistorycznych czasach, kiedy Polska właśnie lizała rany po mundialu w Korei i Japonii. Potem był z wrocławską drużyną, kiedy tysiąc osób przychodziło na Oporowską oglądać mecz z Techniczną Obsługą Rolnictwa Dobrzeń Wielki. Następnie przewędrował cały szlak bojowy z trzeciej ligi do ekstraklasy, aż w końcu strzelił dla Śląska kluczowego gola w europejskich pucharach. Dodajmy - gola, który wybawił wrocławian z kłopotów, bo pierwsze 45 minut to była dla piłkarzy trenera Tadeusza Pawłowskiego droga przez mękę. (…)

 

Wszedł Ostrowski, który tuż po przerwie zdjął kamień z serca wrocławskich fanów. Przy dość biernej postawie obrońców gości miał dość czasu, żeby przełożyć piłkę na prawą nogę i strzelić z 16 metrów w dalszy róg. Potem temat załatwił Jacek Kiełb, który poprawiając na 2:0, zdobył swoją pierwszą bramkę we wrocławskich barwach. Od tego momentu mecz oglądało się już bez niepokoju o dalsze losy rywalizacji. Potem Kiełb ustalił wynik na 3:1. Jeśli Śląsk nie sprowadzi w tym okienku napastnika, to Kiełb z takim instynktem strzeleckim pewnie jeszcze trochę pogra w ataku.

 

Sport - Cel jest osiągnięty

 

Sporo nerwowości w I połowie, duża skuteczność po przerwie. I kontuzja Flavio Paixao - oto bilans zysków i strat wrocławian w drodze do kolejnej rundy. Dwumecz ze Słoweńcami - wbrew końcowemu wynikowi - nie był dla wrocławian spacerkiem. Póki wczorajsi goście na stadionie we Wrocławiu konsekwentnie realizowali swoją taktykę, zachowując dużą koncentrację w defensywie, ponad 12 tysięcy widzów na trybunach z odrobiną niepokoju obserwowało „gospodarskie” bicie głową w mur i niebezpieczne odpowiedzi rywali. (…)

 

Tadeusz Pawłowski - człowiek „do rany przyłóż” - w przerwie najwyraźniej znalazł dojście do swoich piłkarzy, pewnie niekoniecznie parlamentarnymi ścieżkami. „Bez strzałów nie ma goli” - mógł brzmieć jego przekaz do podopiecznych. A ci wzięli sobie radę do serca, co przyniosło efekty szybsze niż się chyba sami wrocławianie spodziewali. Już pierwsza próba - w wykonaniu Krzysztofa Ostrowskiego, 45 sekund po wznowieniu gry - przyniosła gospodarzom powodzenie. Od tej pory uderzenia na bramkę Maticia Kotnika sypały się jak z rogu obfitości, z różnych pozycji i różnej odległości. (…) Wypuszczony w uliczkę Jacek Kiełb co prawda dał się dogonić i zablokować Tilenowi Klemenciciowi, ale poprawka ekskielczanina była już skuteczna. Słoweńcy odpowiedzieli w momencie, w którym gospodarze zaczęli sprawiać wrażenie osiadania na laurach. Żaden z nich nie przeszkadzał Vidmajerowi w centrze z lewego skrzydła, a Firer - niepilnowany na „długim słupku” - miał czas nie tylko na oddanie strzału, ale i na jego poprawkę w sytuacji, w której Pawełek odbił piłkę. To był bardzo potrzebny zimny prysznic; niemal natychmiast „usadził” gości debiutujący na pucharowej arenie Michał Bartkowiak (trafił w słupek), potem przypomniał sobie swe ofensywne atuty Dudu Paraiba (jego uderzenie Kotnik sparował), wreszcie kropkę nad „i” postawił Kiełb, tym razem bardzo pewnie wykorzystując sytuację „jeden na jeden”.

 

Fakt - Kokoszka zadebiutuje

 

Sobotni sparing rezerw Śląska z trzecioligową Ślęzą Wrocław (Oporowska, godz 10.) będzie jednocześnie debiutem Adama Kokoszki (29 l.). Nowy nabytek władz klubu z powodów formalnych nie mógł zagrać w Lidze Europy z NK Celje. Rywale „Koko” nie będą jednak najmocniejsi, bo Ślęza traktuje ten sparing testowo. Mają w nim wystąpić piłkarze z niższych lig, przymierzani do IKS. Podstawowy skład żółto-czerwonych zagra w piątek w Wałbrzychu z Rakowem Częstochowa i będzie to sprawdzian przed meczem o Puchar Polski z Bytovią Bytów (19.07).

 

Autor: Mateusz Kondrat

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław