Wydarzenia

Piątkowy przegląd artykułów o Śląsku

2015-08-28 10:10:00
Zapraszamy na tradycyjny przegląd prasy. Z dzisiejszych gazet wybraliśmy najciekawsze artykuły o Śląsku Wrocław.

Gazeta Wrocławska - Narzucić własny styl gry zapomnieć o Podbeskidziu

 

Pojedynek z Białą Gwiazdą będzie dla wrocławian ostatnim przed przerwą reprezentacyjną. Rywale nie przegrali jeszcze w tym sezonie ekstraklasy, dlatego poprzeczka zawiśnie w piątek - przynajmniej teoretycznie - całkiem wysoko.  - Mecz z Wisłą na pewno jak zwykle będzie ciekawy, bo spotkają się dwie drużyny, które preferują grę nastawioną na ofensywę. Będziemy oczekiwali zdobyczy punktowej, bo choć Wisła jest klasowym zespołem, to zdajemy sobie sprawę z otwartości naszego zespołu. Obserwując cyklicznie Śląsk, można określić jego styl i ten styl będziemy chcieli utrzymać w Krakowie. Zmieniając taktykę pod konkretnego przeciwnika, traci się swoją tożsamość, a my nie chcemy tego robić - zapowiedział drugi szkoleniowiec WKS-u Paweł Barylski. (…)

 

Śląsk uda się do Krakowa bez Marcela Gecova i Petera Grajciara, którzy narzekają na urazy. Również wiślacy przystąpią do piątkowego pojedynku bez kilku graczy. Wciąż leczą się bowiem Maciej Sadlok i Emmanuel Sar ki.  Mimo że Wisła nie zaznała jeszcze goryczy porażki, praktycznie co tydzień mówi się o ewentualnym zwolnieniu Kazimierza Moskala z funkcji pierwszego trenera zespołu. Trzeba bowiem uczciwie przyznać, że w dorobku Białej Gwiazdy jest przede wszystkim aż pięć remisów i zaledwie jedno zwycięstwo. Ewentualny triumf Śląska w Krakowie może zatem przelać czarę goryczy.

 

Przegląd Sportowy - Spóźniony telefon z Wisty

 

Stoper Śląska dzisiaj przyjeżdża do Krakowa, ale tylko po to, by zagrać przeciwko Wiśle. Do zespołu z Reymonta mógł wrócić na dobre w czerwcu, jednak Biała Gwiazda się spóźniła. Telefon Kokoszki zadzwonił dokładnie wtedy, kiedy w gabinecie prezesa Śląska właśnie podpisał kontrakt z wrocławianami. Teraz jest filarem defensywy drużyny, w której grał zanim na jeden sezon przeniósł się do Torpedo Moskwa. Ale i tak najwięcej czasu spędził w krakowskim klubie.

 

- Z tej starej Wisły został już tylko Arek Głowacki, Rafał Boguski i Paweł Brożek. Reszta to nowe twarze, nie grałem z nimi. No i jest też trener Moskal. On za moich czasów zaczynał przy Reymonta pracę - wspomina stoper Śląska, który w drużynie jest odpowiedzialny nie tylko za obronę, lecz również za wyprowadzanie piłki i uruchamianie długimi podaniami zawodników pierwszej linii.

 

Super Express - Pawełek szykuje się na Pawła

 

Mariusz Pawełek (34 l.) w barwach Wisły trzykrotnie świętował mistrzostwo Polski. Dziś wraca do Krakowa, ale nikt go tam nie powita kwiatami. Piłkarze „Białej Gwiazdy" muszą nastrzelać mu goli, żeby uratować głowę trenera Kazimierza Moskala (48 l.).  

 

- Kraków to dla mnie magiczne miejsce, a Wisła to szczególny klub, ale przed tym meczem sentymenty zostawię w szatni. Jedziemy pod Wawel po trzy punkty - zapowiada Pawełek, który dziś jest kapitanem drużyny Śląska. Bramkarz ma świadomość, że klucz do ewentualnego sukcesu będzie leżał w zatrzymaniu supersnajpera rywali - Pawła Brożka (32 l.).- Paweł to klasa dla siebie. Wystarczy chwila nieuwagi i wyjmuje się piłkę z bramki. Ale nasza defensywa jest w formie. Myślę, że uda nam się „Brozia" przypilnować - mówi Pawełek.

 

Choć kibice Wisły i Śląska trzymają sztamę, to na boisku przyjaźni nie będzie. „Wojskowi" są podrażnieni ostatnim remisem ze słabiutkim Podbeskidziem (1:1), a wiślacy muszą wygrać, by ocalić trenera Moskala. Ponoć po serii remisów (5 w 6 meczach) właściciel „Białej Gwiazdy" Bogusław Cupiał jest tak zły na szkoleniowca, że jeżeli Wisła dziś nie wygra, to z hukiem wyrzuci go z posady trenera. Już po raz trzeci.

Autor: Mateusz Kondrat, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław