Pich znów jest z nami!

Skrzydłowy już po raz trzeci został zawodnikiem WKS-u. Do klubu z Oporowskiej pierwszy raz trafił na początku 2014 roku. Szybko stał się jednym z najmocniejszych punktów drużyny Tadeusza Pawłowskiego. Strzelał ważne bramki, choćby z Wisłą w Krakowie, która zapewniła zwycięstwo i awans WKS-u do europejskich pucharów.

 

Jego świetna forma nie umknęła uwadze zachodnich klubów. Robert w sierpniu 2015 roku podpisał kontrakt z 1.FC Kaiserslautern. W Niemczech nie wiodło mu się najlepiej, więc wrócił do Wrocławia – na okres półrocznego wypożyczenia. Znów grał pierwsze skrzypce, tym razem w zespole Mariusza Rumaka. 

 

Po zakończeniu poprzedniego sezonu, ponownie próbował swoich sił w 2. Bundeslidze. Ostatecznie postanowił jednak rozwiązać swój kontrakt z niemieckim klubem.

 

W barwach WKS-u zaliczył w sumie 81 meczów, w których strzelił 14 goli.