Pierwszy z siedmiu finałów

Śląsk Wrocław wraca do walki w grupie mistrzowskiej po pięciu latach przerwy. Wrocławianie zapewnili sobie miejsce w górnej ósemce już w 29. kolejce. Nie zamierzali jednak na tym poprzestać i w ostatniej serii gier rundy zasadniczej zdecydowanie pokonali ŁKS Łódź 4:0. Po rozegraniu 30. kolejek, Trójkolorowi z dorobkiem 49 punktów znaleźli się na trzecim miejscu w tabeli. 

 

Gdy WKS po raz ostatni grał w grupie mistrzowskiej w sezonie 2014/2015, zakończył rozgrywki na czwartej pozycji. Wygrał wtedy trzy mecze, trzy zremisował i jeden przegrał. Spotkanie z Legią zakończyło się wówczas remisem 1:1. 

 

Wysoka pozycja w tabeli sprawia, że Śląsk cztery z siedmiu spotkań w grupie mistrzowskiej zagra na własnym stadionie. Zanim wrocławianie podejmą pierwszego przeciwnika na Stadionie Wrocław, w 31. kolejce czeka ich prawdopodobnie najtrudniejszy wyjazd.

 

Już na początek WKS jedzie do Warszawy, gdzie zmierzy się z liderem PKO Ekstraklasy. Legia po 30. kolejkach ma na swoim koncie 60 punktów i aż siedem oczek przewagi nad drugim Piastem Gliwice. Legioniści od ponownego rozpoczęcia rozgrywek prezentują bardzo dobrą formę. W poprzedniej kolejce pokazali jednak, że mają też swoje słabości, przegrywając 0:2 z Górnikiem Zabrze - Mecz Legii w Zabrzu przyniósł nam dodatkowe informacje, pokazał, jak blisko siebie są drużyny w PKO Ekstraklasie. Legia przegrała ostatnie spotkanie, ale są konsekwentni, mają jakość i będą chcieli zdobyć trzy punkty. Tak jak mówiłem, dla nas będzie to wyzwanie i wierzę, że nasza drużyna jest dobrze przygotowana na ten mecz - mówił Vitezslav Lavička na konferencji prasowej przed meczem z Legią. 

 

Stadion przy ulicy Łazienkowskiej to jeden z najtrudniejszych terenów dla piłkarzy Śląska. Ostatni ligowy mecz wrocławianie wygrali tam w sierpniu 2011 roku. W obecnym sezonie Trójkolorowi przywieźli z Warszawy punkt, remisując 0:0.

 

Od ostatniego spotkania między tymi zespołami (porażka Śląska 0:3), doszło do kilku zmian w składach obu drużyn. Barwy zmienił między innymi Mateusz Cholewiak, który zimą zamienił Wrocław na Warszawę - Mateusz Cholewiak wykonał świetną robotę w Śląsku. Jest to dobry zawodnik i ma bardzo dobry charakter. Dla niego i dla nas będzie to szczególne spotkanie - komentuje trener Lavička. 

 

Początek meczu Legia Warszawa - Śląsk Wrocław o godzinie 17:30. Na naszej stronie internetowej przeprowadzimy tekstową relację live z tego spotkania.