Wydarzenia

Poprawa: Jest złość, czujemy niedosyt

2023-03-18 15:45:00
W meczu 25. kolejki PKO BP Ekstraklasy piłkarze Śląska Wrocław zremisowali 1:1 z zespołem Stali Mielec. Sobotnie spotkanie skomentował obrońca gospodarzy, Konrad Poprawa.
Konrad Poprawa: Widać było po tym meczu, gdzie obie drużyny znajdują się w tabeli. Oba zespoły bały się podjąć ryzyko. Graliśmy spokojnie, bez zbędnego ryzyka. Niedosyt jest. Tym bardziej, że przed bramką dla Stali piłka wyszła na aut bramkowy. Byłem blisko tej sytuacji i widziałem, że opuściła boisko. Sędzia nie zareagował i nie możemy nic z tym zrobić. Szkoda bardzo, bo to jedyna bramka, którą strzeliła nam dzisiaj Stal.
 
Erik i John to zawodnicy o dużej jakości. Grają z przodu, więc to oni najczęściej znajdują się pod bramką rywala. Są bardzo groźni i chwała im za to, ale musimy tych sytuacji tworzyć więcej. Jesteśmy tego świadomi i będziemy nad tym pracować.
 
Podeszliśmy na spokojnie do straty bramki. W szatni wyjaśniliśmy sobie pewne kwestie, które nie grały w pierwszej połowie. Chcieliśmy to poprawić, ale nie zawsze się to wszystko udawało. Stal stanęło nisko z tyłu i szczelnie broniła swojego pola karnego.
 
Mamy zawodników, którzy też czekają na swoją szansę i mam nadzieję, że w meczu z Lechią ją wykorzystają. Jedziemy do Gdańska po trzy punkty.
 
To jest piłka nożna. Tutaj nie można być spokojnym. Trzeba być czujnym każdego dnia i ciężko pracować, bo zostało dziewięć meczów i wszystko się może wydarzyć. Musimy być czujni, ciężko pracować i iść do przodu.
 
Fajnie jest wrócić na boisko. Czułem, że Sappinen nie może wygrać ze mną pojedynku. Sam powiedział mi po pierwszej połowie, że ciężko mu wygrać jakikolwiek pojedynek, więc to cieszy. 
 
Jest złość. W szatni mieliśmy głowy spuszczone w dół, bo bardzo zależało nam na tym zwycięstwie. Żałujemy. Tym bardziej, że bramka padła niezasłużenie i mieliśmy kilka sytuacji, które mogliśmy inaczej skończyć.
 
Wiedzieliśmy przed meczem, że Stal jest groźna przy stałych fragmentach gry. Zależało nam na koncentracji, ale nie zawsze to wychodziło. Tym bardziej, że bramka wpadła właśnie po stałym fragmencie gry. Musimy to przeanalizować i nie możemy popełniać więcej takich błędów.
Autor: Biuro Prasowe, Fot. Adriana Ficek

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław