Wydarzenia

Powrót do ligowej rzeczywistości

2020-10-17 11:00:00
Po przerwie reprezentacyjnej PKO Ekstraklasa wraca do gry, a już w najbliższą niedzielę Śląsk Wrocław podejmie na wyjeździe Wisłę Płock. „Wojskowi” bardzo dobrze radzili sobie w ostatnich meczach z tym rywalem, więc i tym razem będą faworytami. Czy potwierdzą to na boisku?
Ostatnie tygodnie były dla Śląska Wrocław dość nietypowe. Piłkarzom Vitezslava Lavicki trudno było złapać odpowiedni rytm meczowy, bo nieustannie natrafiali na jakieś przeciwności. 29 sierpnia rozegrali spotkanie z Wisłą Kraków i od tamtej pory – licząc starcie z „Białą Gwiazdą” – rozegrali ledwie cztery mecze. Najpierw na początku września rozgrywki wstrzymano z powodu przerwy na reprezentację, później wrocławianom przełożono spotkanie z Legią Warszawa, a ostatnio znów potrzebna była pauza w ekstraklasowej rywalizacji z powodu zgrupowania kadry.

W efekcie tego po blisko dwóch miesiącach od startu sezonu Śląsk pojawiał się na boisku łącznie… pięciokrotnie. Czwarta pozycja w tabeli jest jedynie umowna, bowiem wrocławianie nadal mają jeden zaległy mecz – właśnie z Legią. Trudno przewidywać wynik tego spotkania, niemniej i tak należy docenić, że w takich bądź co bądź trudnych warunkach „Wojskowi” utrzymują się blisko ligowej czołówki.

DINO STIGLEC ZALICZY ASYSTĘ – 1.72

Już w najbliższą niedzielę wrócą oni do rywalizacji w Ekstraklasie po przerwie na kadrę. Ich rywalem będzie Wisła Płock, a spotkanie odbędzie się na terenie „Nafciarzy”. Mimo to faworytami spotkania i tak będą wrocławianie, którzy w ostatnim czasie bardzo dobrze radzili sobie z tym przeciwnikiem. Wygrali bowiem trzy ostatnie mecze z Wisłą! W ubiegłym sezonie triumfowali kolejno 3:1 i 2:1, a w rundzie finałowej kampanii 2018/2019 zwyciężyli 2:1.

Na ich korzyść przemawia także bilans w tym sezonie. Z pięciu rozegranych do tej pory spotkań wygrali trzy, a po jednym zremisowali i przegrali. Płocczanie te statystyki mają dużo gorsze, bowiem w sześciu kolejkach zgromadzili tylko pięć punktów (zwycięstwo, dwa remisy i trzy porażki). Warto też zwrócić uwagę na to, że w przypadku „Nafciarzy” gra na swoim stadionie zupełnie nie jest ich atutem. Z trzech takich spotkań nie wygrali bowiem żadnego! 23 sierpnia zremisowali w Płocku ze Stalą Mielec, a później u siebie przegrywali z Legią Warszawa i Wartą Poznań.

ERIK EXPOSITO STRZELI GOLA, A ŚLĄSK WYGRA MECZ – 5.10

Jak obie ekipy prezentowały się tuż przed przerwą na reprezentację? To porównanie znów wypada na korzyść Śląska. Podopieczni Vitezslava Lavicki wygrali 3:1 z Cracovią przełamując tym samym serię dwóch spotkań bez zwycięstwa. Z kolei Wisła została rozbita przez rewelację tego sezonu i aktualnego wicelidera rozgrywek – Raków Częstochowa – z którym przegrała aż 0:3.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują więc na to, że dla Śląska ten powrót do ligowej rzeczywistości powinien być stosunkowo łatwy i przyjemny. Żadnego rywala nie wolno jednak lekceważyć i w walce o zwycięstwo znów trzeba będzie wspiąć się na wyżyny możliwości. Wierzymy jednak, że wrocławian na to stać i z Płocka wrócą do domu z kompletem punktów.

KURSY NOBLE BET:
Wisła – 2.85
Remis – 3.30
Śląsk – 2.61

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław