Przedmeczowe wieści z Gdyni

Dwa zwycięstwa i dwie porażki – tak wygląda bilans podopiecznych Grzegorza Nicińskiego w pierwszych czterech meczach sezonu. Arkowcy z sześcioma punktami na koncie zajmują siódme miejsce w ligowej tabeli i są tuż za Śląskiem, który ma lepszy bilans bramkowy.

 

Drużynę Mariusza Rumaka czeka w sobotę niełatwe zadanie. Arka w tym sezonie gra bezbłędnie na własnym boisku. W meczach z Wisłą Kraków i Ruchem Chorzów strzeliła po trzy gole, nie tracąc przy tym żadnego. Defensywa Śląska musi zwrócić szczególną uwagę na Dariusza Zjawińskiego – napastnika, który strzelił po golu w wyżej wspomnianych spotkaniach. Kolejnym zawodnikiem imponującym formą w drużynie gospodarzy najbliższego meczu jest Mateusz Szwoch. Piłkarz wypożyczony z Legii Warszawa potrafi precyzyjnie dośrodkować piłkę ze stałego fragmentu, a w spotkaniu z Ruchem zaliczył aż trzy asysty.

 

W ubiegły wtorek Arka rozgrywała swój mecz w 1/16 Pucharu Polski. Trener Grzegorz Niciński dał odpocząć zawodnikom, którzy grali do tej pory we wszystkich meczach i wystawił przeciwko Olimpii Zambrów drugi skład. Żółto-niebiescy wygrali spotkanie 1:0 i awansowali do kolejnej rundy. Tego samego dnia w Gdyni zjawił się austriacki pomocnik – Dominik Hofbauer, który rozpoczął testy w drużynie i być może zostanie zawodnikiem gdyńskiego zespołu.

Warto dodać, że w kadrze Arki znajduje się m.in. Antoni Łukasiewicz, który występował w Śląsku przez trzy lata, a także Tadeusz Socha (na zdjęciu). On z kolei jest wychowankiem WKS-u, w którym spędził niemal 10 lat, zdobywając brązowy medal, wicemistrzostwo, mistrzostwo, Superpuchar i Puchar Ekstraklasy.

 

Bilans Arki na własnym stadionie wróży Śląskowi trudne zadanie w sobotnie popołudnie, ale miejmy nadzieję, że zielono-biało-czerwoni przełamią gospodarzy i wrócą z Gdyni z tarczą i kolejnym czystym kontem w tym sezonie LOTTO Ekstraklasy.