Przegląd środowych artykułów o Śląsku Wrocław

Fakt - Ratusz czeka na plany Śląska

Na razie nie wiadomo, jakie pieniądze zostaną przeznaczone na transfery Śląska Wrocław w zimowym okienku transferowym, bo też nie wiemy, jakie pomysły ma trener Romuald Szukiełowicz (66 l.). Na początku roku szkoleniowiec spotka się z przedstawicielami właścicieli i przedstawi swój plan - mówi szef rady nadzorczej Śląska Włodzimierz Patalas (71 l.).  

Miasto wkrótce sprzeda niemal wszystkie swoje udziały w klubie, ale zimowe wydatki są jeszcze jego problemem. Z roku na rok koszt utrzymania Śląska spada, W 2014 roku gmina przeznaczyła na klub 16 mln złotych w tym roku 6 mln złotych, a w nowym roku - 3 mln złotych. To mocny sygnał, że miasto szykuje się do oddania władzy w klubie większościowemu udziałowcowi. W najbliższym czasie dojdzie do ponownej wyceny akcji, które od gminy Wrocław ma przejąć Wrocławskie Konsorcjum Sportowe. Miasto na sprzedaży 45 proc. akcji może zarobić ok. 4 mln złotych.

Gazeta Wyborcza - Kontrakty do negocjacji

Szefów Śląska czeka ważne zadanie - podjęcie decyzji w sprawie piłkarzy, którym wkrótce kończą się umowy Po zakończeniu tego sezonu kontrakty kończą się aż 11 zawodnikom. Aż sześciu z nich to pierwszoplanowe postaci drużyny. 

Umowy do czerwca mają m.in. Portugalczyk Flavio Paixao i Tomasz Hołota. Obaj w pierwszej części sezonu zagrali we wszystkich 21 ligowych spotkaniach. Portugalczyk jest też najskuteczniejszym graczem Śląska. Zdobył pięć bramek. Z kolei Hołota to jeden z solidniejszych piłkarzy zespołu.  Ale to nie koniec listy zawodników, którym wkrótce wygasną kontrakty. Wśród nich są: Tom Hateley, Mariusz Pawelec, Krzysztof Danielewicz, Peter Grajciar, Krzysztof Ostrowski, Mariusz Pawełek, Dudu Paraiba, Konrad Kaczmarek i Szymon Przystalski. W pierwszym składzie nie gra tylko ten ostatni. Kaczmarek jest zawodnikiem wchodzącym z ławki rezerwowych. Pozostali mają na koncie po kilkanaście spotkań w podstawowym składzie.

O negocjacje w sprawie nowych kontraktów niedawno zapytaliśmy przedstawicieli Śląska. Tuż przed odejściem z klubu ówczesny rzecznik klubu Michał Mazur odpowiadał: - Klub prowadzi rozmowy, ale jak zwykle nie będziemy informować ani z kim, ani na jakim obecnie są etapie, dopóki nie zostaną one zakończone. Musimy także pamiętać, że część z wymienionych piłkarzy ma w umowach klauzule automatycznego przedłużenia w przypadku spełnienia określonych warunków. Jeśli je spełnią, zostaną z nami, jeśli nie, będą mieli możliwość zmiany klubu. Inną rzeczą jest, że po ostatnich zmianach w sztabie nowy trener musi ocenić przydatność poszczególnych zawodników - zaznaczył były rzecznik.