Przerwać serię lidera
2020-12-05 14:00:00
W najbliższy weekend piłkarzy Śląska Wrocław czeka bardzo trudne wyzwanie – na swoim boisku zmierzą się z rewelacją tego sezonu PKO Ekstraklasy, Rakowem Częstochowa, który po 11 kolejkach zajmuje pozycję lidera tabeli. A od 10 spotkań pozostaje niepokonany.
W ubiegłym sezonie mecz Śląska z Rakowem przeszedłby zapewne bez większego echa – drużyna Marka Papszuna była zwykłym ligowym średniakiem, a starcia z takim rywalem specjalnie kibiców nie ekscytowały. Ale w obecnych rozgrywkach sytuacja wygląda zgoła inaczej. Ekipa z Częstochowy jest bowiem rewelacją ligi, po ostatniej kolejce wróciła na pozycję lidera i może coraz śmielej myśleć nie tylko o grze w europejskich pucharach, ale też o walce o tytuł mistrzowski, co byłoby nie lada sensacją.
Wrocławianie staną przed dużym wyzwaniem, ale i wielką szansą. W tym sezonie tylko jedna drużyna była w stanie pokonać Raków – w pierwszej kolejce rozgrywek zrobiła to Legia Warszawa wygrywając 2:1. Od tamtej pory podopieczni Papszuna nie przegrali kolejnych dziesięciu meczów! Z których wygrali aż siedem, a trzy zremisowali. „Wojskowi” będą więc mieli okazję przerwać tę passę i nie tylko zaszkodzić rywalowi, ale też poprawić własną pozycję w tabeli.
LUBAMBO MUSONDA ZALICZY ASYSTĘ – 2.50
W przypadku zwycięstwa Śląsk może bowiem wskoczyć – przynajmniej na chwilę – na ligowe podium! Do trzeciego Górnika Zabrze traci trzy „oczka”, więc jeśli wygra, będzie mógł minąć czwarte Zagłębie Lubin (18 pkt) i zrównać się punktami z drużyną Marcina Brosza. Zadanie nie będzie jednak łatwe, bo Raków jest – tuż po Legii – drugą najlepiej grającą na wyjazdach drużyną Ekstraklasy w tym sezonie. Nie przegrał żadnego takiego spotkania wygrywając trzy, a dwa remisując.
Ale można powiedzieć, że w tym wypadku trafiła kosa na kamień, bowiem Śląsk znany jest przecież z rewelacyjnej postawy na własnym terenie. „Wojskowi” we Wrocławiu grali do tej pory pięciokrotnie i też nie przegrali ani razu! Wygrali trzy takie mecze (z Piastem Gliwice, Cracovią i Jagiellonią Białystok), a dwa zremisowali (z Lechem Poznań i Górnikiem Zabrze).
ROBERT PICH STRZELI GOLA, A ŚLĄSK NIE PRZEGRA MECZU – 3.30
Jak wygląda aktualna forma obu drużyn? Całkiem podobnie, bo zarówno Śląsk jak i Raków wygrały swoje spotkania w ostatniej kolejce. Wrocławianie okazali się lepsi od Podbeskidzia Bielsko-Biała i na wyjeździe pokonali beniaminka 2:0. Bramki w tamtym meczu strzelali Robert Pich i Marcel Zylla. Częstochowianie z kolei wygrali u siebie z Wartą Poznań 1:0, choć trzeba przyznać, że mieli w tamtym starciu sporo problemów – zwycięską bramkę zdobyli z rzutu karnego dopiero w doliczonym czasie gry.
Patrząc więc na powyższe statystyki sobotni mecz będzie sporym wyzwaniem dla obu zespołów. Sponsor Śląska – firma NobleBET – faworyta upatruje w zespole gości, ale wrocławianie wielokrotnie udowadniali, że potrafią zdobywać punkty także z pozycji „underdoga”. Oby tak samo było i tym razem, a seria spotkań Rakowa bez porażki została wreszcie przerwana.
KURSY NOBLE BET:
Śląsk – 3.20
Remis – 3.30
Raków – 2.38
Wrocławianie staną przed dużym wyzwaniem, ale i wielką szansą. W tym sezonie tylko jedna drużyna była w stanie pokonać Raków – w pierwszej kolejce rozgrywek zrobiła to Legia Warszawa wygrywając 2:1. Od tamtej pory podopieczni Papszuna nie przegrali kolejnych dziesięciu meczów! Z których wygrali aż siedem, a trzy zremisowali. „Wojskowi” będą więc mieli okazję przerwać tę passę i nie tylko zaszkodzić rywalowi, ale też poprawić własną pozycję w tabeli.
LUBAMBO MUSONDA ZALICZY ASYSTĘ – 2.50
W przypadku zwycięstwa Śląsk może bowiem wskoczyć – przynajmniej na chwilę – na ligowe podium! Do trzeciego Górnika Zabrze traci trzy „oczka”, więc jeśli wygra, będzie mógł minąć czwarte Zagłębie Lubin (18 pkt) i zrównać się punktami z drużyną Marcina Brosza. Zadanie nie będzie jednak łatwe, bo Raków jest – tuż po Legii – drugą najlepiej grającą na wyjazdach drużyną Ekstraklasy w tym sezonie. Nie przegrał żadnego takiego spotkania wygrywając trzy, a dwa remisując.
Ale można powiedzieć, że w tym wypadku trafiła kosa na kamień, bowiem Śląsk znany jest przecież z rewelacyjnej postawy na własnym terenie. „Wojskowi” we Wrocławiu grali do tej pory pięciokrotnie i też nie przegrali ani razu! Wygrali trzy takie mecze (z Piastem Gliwice, Cracovią i Jagiellonią Białystok), a dwa zremisowali (z Lechem Poznań i Górnikiem Zabrze).
ROBERT PICH STRZELI GOLA, A ŚLĄSK NIE PRZEGRA MECZU – 3.30
Jak wygląda aktualna forma obu drużyn? Całkiem podobnie, bo zarówno Śląsk jak i Raków wygrały swoje spotkania w ostatniej kolejce. Wrocławianie okazali się lepsi od Podbeskidzia Bielsko-Biała i na wyjeździe pokonali beniaminka 2:0. Bramki w tamtym meczu strzelali Robert Pich i Marcel Zylla. Częstochowianie z kolei wygrali u siebie z Wartą Poznań 1:0, choć trzeba przyznać, że mieli w tamtym starciu sporo problemów – zwycięską bramkę zdobyli z rzutu karnego dopiero w doliczonym czasie gry.
Patrząc więc na powyższe statystyki sobotni mecz będzie sporym wyzwaniem dla obu zespołów. Sponsor Śląska – firma NobleBET – faworyta upatruje w zespole gości, ale wrocławianie wielokrotnie udowadniali, że potrafią zdobywać punkty także z pozycji „underdoga”. Oby tak samo było i tym razem, a seria spotkań Rakowa bez porażki została wreszcie przerwana.
KURSY NOBLE BET:
Śląsk – 3.20
Remis – 3.30
Raków – 2.38
Zobacz również
2024-04-17
