Przygotowania do starcia z wicemistrzem

Czwarty tegoroczny mecz WKS będzie zarazem trzecim na wyjeździe. Jak na razie Trójkolorowi mierzyli się w Mielcu ze Stalą oraz w Gliwicach z Piastem. Jeden punkt zdobyty w tych dwóch spotkaniach nie jest dla nikogo w drużynie satysfakcjonującym wynikiem. Bliżej zwycięstwa Śląsk był w domowym meczu z Wisłą, ale mimo prowadzenia po bramce Scaleta, z murawy Stadionu Wrocław udało się podnieść tylko punkt. - Mieliśmy trochę pecha przy akcji, w której straciliśmy bramkę. Po strzale rywali piłka odbiła się od Israela i przez to padł gol. Do tego momentu graliśmy dobrze. Potrzebujemy kontynuować to, co jest dobrego w naszej grze i poprawiać błędy. Najważniejsze dla nas teraz to wygrać - mówi Erik Exposito, napastnik WKS-u.

A żeby wygrać wrocławianie z pewnością muszą zaprezentować się z dobrej strony w Poznaniu. Rywalem będzie bowiem wicemistrz Polski, których ostatnich tygodni również nie może zaliczyć do udanych i także będzie chciał przełamać złą serię. Receptą na zwycięstwo z Kolejorzem ma być dobre przygotowanie do meczu. Choć pogoda nieco utrudnia treningi na naturalnej murawie, nie oznacza to oczywiście pracy wyłącznie w siłowni. Zajęcia "pod balonem" na wrocławskich Kłokoczycach - choć prowadzone na sztucznej trawie - nie różnią się zbytnio od tych organizowanych w "normalnych" warunkach. Ważnym punktem ostatnich zajęć była chociażby gierka treningowa z udziałem dwóch jedenastek. Galerię zdjęć można zobaczyć TUTAJ.



Praca podczas treningów to jedno, innym istotnym aspektem przygotowań - co często podkreśla trener Vitezslav Lavička - jest oczywiście taktyka i analiza ostatnich spotkań w wykonaniu drużyny Śląska, jak i najbliższego rywala. - Zawsze dokładnie analizujemy przeciwnika. Patrzymy na jego mocne strony i mankamenty w grze. Dużo rozmawiamy też z zawodnikami, grupowo i indywidualnie - mówi szkoleniowiec zielono-biało-czerwonych.

- Każda drużyna i każdy zawodnik potrzebuje wygranych - komentuje Erik Exposito pytany o atmosferę w zespole. - Patrzę jednak na naszą drużynę i widzę, że jesteśmy jednością. Gdy tak nie jest - nie ma szans wygrywać w kolejnych meczach. Najważniejsze więc, że jesteśmy razem i w ten sposób krok po kroku możemy iść w górę - dodaje Hiszpan.

Mecz Lech vs. Śląsk w niedzielę, 21 lutego, o godz. 17:30 w Poznaniu.