Raport z Zagrzebia: Akademię docenia nawet FIFA

System szkolenia w chorwackim potentacie jest w dużej mierze dziełem jednego z najbardziej docenianych specjalistów w tym zakresie – Romeo Jozaka. O skuteczności systemu świadczą wychowankowie, którzy w od lat zasilają szeregi pierwszego zespołu, a następnie sprzedawani są do zagranicznych klubów. Ta stosunkowo nisko budżetowa akademia (1,5 mln euro rocznie) wychowała m.in. Lukę Modricia , Mateo Kovacicia, Dejana Lovrena czy Vedranę Corlukę.

We wtorkowym rozruchu przed półfinałowym meczem Pucharu Chorwacji przeciwko RNK Split, wzięło udział 12 wychowanków, co obecnie stanowi połowę szerokiej kadry pierwszego Dinama. Zgodnie ze strategią klubu, każdego roku do pierwszego zespołu musi obowiązkowo dołączyć minimum 2 zawodników akademii.

Liczba młodych adeptów oraz jakość ich gry powodują, że Dinamo jest bacznie obserwowane przez skautów najlepszych klubów świata. Jeden z ostatnich transferów klubu to przejście Marko Pjacy do Juventusu Turyn za 23 mln euro. Według transfmarket.de wartość zawodników Dinama wynosi 56 mln euro, a znaczącą część tej kwoty stanowią wychowankowie, w tym m.in. pochodzący z Zagrzebia i urodzeni w 1997 roku Benković, Sosa oraz największa perełka Corić. Fundusze pozyskane z transferów są głównym źródłem finansowania klubu, ponieważ wpływy pochodzące z tutejszej federacji, praw telewizyjnych oraz od sponsorów są zdecydowanie za niskie, by co roku z powodzeniem walczyć w europejskich pucharach.

Pierwsze dni stażu to wprowadzający wykład, aż 5 do 7 treningów dziennie wszystkich grup młodzieżowych oraz liczne rozmowy, które pomogły nam zrozumieć tutejszą filozofię, a także poznać ciekawe rozwiązania organizacyjne.