Riera i Dankowski po meczu w Lubinie

Sito Riera: Według mnie w pierwszych 45 minutach byliśmy lepszym zespołem, zwłaszcza do momentu straty bramki. Po tym uszło z nas chyba trochę pewności siebie. W drugiej części gry też mieliśmy szanse na bramki, ale żadnej z nich nie wykorzystaliśmy. Przed zmianą stron prezentowaliśmy się chyba lepiej, ale w drugiej połowie czuliśmy się dobrze, chcieliśmy wygrać, nie ystarczał nam remis.

 

Najważniejsze, co musimy zrobić, jako drużyna, to zmienić nasze nastawianie, gdy tracimy gola. Mamy wtedy mniejszą pewność, wybija nas to z rytmu. Gdyby nie to, wygralibyśmy pewnie więcej meczów.

 

Pierwszy mecz rundy finałowej gramy z Górnikiem Łęczna, więc jest okazja do rewanżu. Na pewno trzab być w 100% skoncentrowanym, bo to ważne, by tę końcową część sezonu zacząć od zwycięstwa. To zbuduje naszą pewność siebie. Trzeba zagrać bardzo agresywnie, dać z siebie maksa i tym razem zdobyć na swoim stadionie komplet oczek. 


Kamil Dankowski: Mieliśmy na pewno kilka sytuacji, które powinniśmy wykorzystać. Tak się jednak nie stało, lecz nie możemy się z tego powodu załamywać - przed nami kolejne spotkanie i musimy się na nim skupić. Gdy tylko się dowiedzieliśmy, że zagramy z Górnikiem, powiedzieliśmy sobie: "Teraz musimy wygrać!". Nie możemy pozwolić, by doszło do takiej sytuacji jak ostatnio.