Wydarzenia

Środowe gazety o Śląsku Wrocław

2015-01-07 09:30:00
Zapraszamy na środowy przegląd prasy. Z dzisiejszych gazet wybraliśmy dla Was najciekawsze informacje o Śląsku Wrocław i jego zawodnikach.

Tempo - Wujek dobra rada

 

Nie ma Marco? Trudno, gole będzie musiał strzelać jego brat Fla-vio - tak latem zareagował na wieść o złamanej nodze swojego supersnaj-pera urodzony optymista Tadeusz Pawłowski. Trener Śląska nie histeryzował, tylko w kilka tygodni wymyślił kompleksowy sposób zastąpienia najcenniejszego piłkarza. I zrobił to tak dobrze, że jesienią jego zespół grał ładniej i skuteczniej niż z Marco Pa-ixao w składzie! Przede wszystkim wykazał się Flavio. Kibice żartowali, że bliźniacy są tak łudząco do siebie podobni, że kto wie, może jednak Marco nadal hasa po boiskach i tylko dla niepoznaki na koszulce ma napis „Flavio". Istotne było również to, że na szpicy był ustawiany Mateusz Machaj. Na taki manewr odważyłby się tylko ktoś taki jak Pawłowski. Machaj nie jest urodzonym napastnikiem, on może nawet bardziej się nadaje do bronienia niż do atakowania, ale u Pawłowskiego niemożliwe nie istnieje. No i Machaj grał sobie na dziewiątce, mieszając rywalom w głowach i zapraszając do strzelania nacierających ze skrzydeł Flavio oraz - rzadziej - Roberta Picha. Swoje dołożył atakujący ze środka Sebastian Mila, a więc kolejny piłkarz podniesiony przez Pawłowskiego z kolan. Zyskał na tym Śląsk, ale jeszcze więcej reprezentacja Polski, która tęskniła za niezłym, kreatywnym piłkarzem z dobrą lewą nogą.

 

Gazeta Wrocławska - Śląsk kończy urlopy

 

Dziś Śląsk wraca do treningów. Pojawi się kilka nowych twarzy. Słowacki napastnik Milos Łacny ma pojawić się dziś w Śląsku i prawdopodobnie weźmie udział w pierwszym w tym roku treningu WKS-u, który na godz. 10 zaplanowano na Oporowskiej. Na nasze oko ma bardzo duże szanse, aby zokotwiczyć we Wrocławiu na dłużej. (…) To nie są jedyne nazwiska łączone w ostatnim czasie ze Śląskiem. Angielskie media twierdzą, że wicelider T-Mobile Ekstraklasy zainteresowany jest pomocnikiem Marleyem Watkinsem.  Watkins to zawodnik drugiej linii, mogący grać na obu skrzydłach. Aktualnie występuje w szkockiej ekstraklasie w drużynie Inverness, W 19 spotkaniach strzelił pięć goli i zanotował tyle samo asyst. Prasa na wyspach zaznacza jednak, że o jego angaż starają się także inne zespoły - m.in. Hearts of Midlothian oraz St. Johnstone.  Z całą pewnością dziś pod okiem Tadeusza Pawłowskiego ćwiczyć będą już dwaj nowi piłkarze, z którymi umowy podpisano jeszcze przed Nowym Rokiem - Bartosz Machaj oraz Słowak Peter Grajciar. Od dwóch dni we Wrocławiu są już Marco Paixao oraz Juan Calahorro. Kapitan WKS-u zamieścił zresztą w internecie swoje zdjęcie, na siłowi w klubowym budynku przy Oporowskiej. Potem wrzucił też fotografię stadionu w Amsterdamie, gdzie nie ma grama śniegu, a murawa jest sztucznie dośnieżana, a poniżej zdjęcie kompletnie naśnieżonego starego obiektu WKS-u z dopiskiem: „Jutro Śląsk zaczyna przygotowania do sezonu. Potraficie znaleźć różnicę między tymi zdjęciami?". No cóż, Marco - taki mamy klimat...

 

Gazeta Wyborcza - Śląsk szuka wzmocnień

 

Piłkarze Śląska rozpoczynają przygotowania do rundy wiosennej.  Na pierwszym treningu pojawi się m.in. słowacki napastnik Milos Łacny. Wrocławianie przygotowania do drugiej części sezonu rozpoczną od testów medycznych i wydolnościowych. Śląsk przez najbliższe dni będzie trenował na własnych obiektach. Na 17 stycznia zaplanowano mecz kontrolny z Górnikiem Łęczna. Cztery dni później podopieczni Tadeusza Pawłowskiego wyjadą na 12-dniowy obóz do tureckiej Antalyi. W trakcie zgrupowania rozegrają trzy sparingi.  Jeszcze pod koniec grudnia 2014 r. wrocławski klub zdążył zakontraktować dwóch pomocników: Słowaka Petera Grajciara i Bartosza Ma-chaja. To nie koniec transferów. Wrocławianie chcą przede wszystkim znaleźć nowego napastnika, który będzie w stanie zastąpić Marco Paixao. Umowa Portugalczyka ze Śląskiem dobiega końca za pół roku. (…) Niewykluczone, że wiosną w składzie Śląska pojawi się drugi po Tomie Hateleyu Anglik Brytyjskie media informują, że na liście życzeń wrocławskiego klubu znalazł się zawodnik szkockiego Inverness Caledonian Thistle - 24-letni Marley Watkins. Zdaniem dziennikarzy szkockiego „Daily Express" Śląsk chce wykorzystać fakt, że piłkarzowi w czerwcu kończy się umowa ze Szkotami, i zakontraktować go już zimą. Obecny klub chce przedłużyć z nim umowę, ale niespecjalnie zainteresowany wydaje się tym sam piłkarz. Wrocławianie walkę o podpis Watkinsa mieliby stoczyć jeszcze z dwoma innymi klubami ze Szkocji: St. Johnsto-ne i Hearts.

 

Fakt - Zarobią miliony na Droppie

 

To będzie hit transferowy polskiej ekstraklasy! Lukas Droppa (26 l.) jest bliski transferu do hiszpańskiej Malagi. Na tej transakcji właściciele Śląska mają zarobić około trzech milionów złotych! Taki zastrzyk gotówki znacznie poprawi kondycję finansową.  Kto by się spodziewał, że największym wygranym ostatnich miesięcy w Śląsku będzie Droppa? Czeski pomocnik grał bardzo solidnie i przez wielu ekspertów był niedoceniany, ponieważ jesienią zdobył dla tylko jedną bramkę. Jednak u Tadeusza Pawłowskiego (62 l.) Droppa zawsze miał wysokie notowania. Talent piłkarza dostrzegli także skauci siódmego zespołu ligi hiszpańskiej, Malagi. Możliwe, że już na początku przyszłego tygodnia Czech przeniesie się na Półwysep Iberyjski, a na jego sprzedaży włodarze Śląska zarobią około 750 tysięcy euro, czyli ponad trzy miliony złotych.

Autor: Mateusz Kondrat

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław