Trenerze, wszystkiego najlepszego!

Tadeusz Pawłowski zapisał się już złotymi zgłoskami w historii wrocławskiego klubu. Jako zawodnik sięgał z WKS-em po mistrzostwo Polski (1977), dwa tytuły wicemistrzowskie (1978 i 1982) oraz Puchar Polski (1976). Jest także najlepszym strzelcem w historii meczów w ekstraklasie oraz w europejskich pucharach. Strzelał gole m.in. w spotkaniach z FC Liverpoolem czy Borussią Monchengladbach. 

 

W 1977 roku dotarł z drużyną do ćwierćfinału Pucharu Zdobywców Pucharów, co do dziś jest największym sukcesem klubu w rozgrywkach międzynarodowych. Jako jedyny występował w nich z Wojskowymi zarówno jako piłkarz, jak i trener.

 

„Tedi” kierował także akademią piłkarską Śląska, a w lutym 2018 po raz trzeci w swojej trenerskiej karierze objął I zespół. Wcześniej, w 2014, w plebiscycie "Piłki Nożnej" wybrany został trenerem roku w Polsce. Trójkolorowi pod jego wodzą zajęli czwarte miejsce w lidze i wywalczyli awans do eliminacji Ligi Europy. W liczbie meczów w ekstraklasie w roli szkoleniowca WKS-u (111) Tadeusz Pawłowski wyprzedził Henryka Apostela i ustępuje już jedynie Władysławowi Żmudzie (139).

 

Panie trenerze, życzymy dużo zdrowia, pogody ducha i mnóstwa wygranych meczów ze Śląskiem Wrocław. Sto lat!