Trójkolorowi po meczu z Miedzią

Igors Tarasovs: Do meczu podeszliśmy po ciężkiej tygodniowej pracy. Graliśmy na zmęczeniu i wynik jednoznacznie mówi, że spotkanie nam nie wyszło. Pracujemy dalej, dobrze że przegrywamy w sparingu, a nie meczu ligowym. W ekstraklasie nie ma miejsca na taką grę i na pewno w meczu derbowym zaprezentujemy się znacznie lepiej. Przede wszystkim na większej świeżości.

Wracam po dłuższej przerwie i na pewno nie jestem jeszcze w optymalnej formie. Dziś zagrałem 65 minut, czuję się dobrze, pracuję z całym zespołem i lada chwilę znów będę w stu procentach gotowy do gry.

 

Jakub Wrąbel: Mamy za sobą bardzo ciężki tydzień, w którym trener postawił na bieganie, co pewnie było widoczne w meczu z Miedzią. Nie możemy jednak przegrywać tak wysoko i dobrze, że stało się to w meczu sparingowym. Przed nami derby, musimy do nich podejść z otwartymi głowami i walczyć o zwycięstwo.

 

Zagrałem tak naprawdę pierwszy mecz od okresu przygotowawczego. Straciłem jedną bramkę, więc nie mogę być do końca zadowolony z mojej gry. Z kilku groźnych sytuacji udało mi się jednak wyjść obronną ręką, więc oceniam występ bardziej na plus.