W domu po przełamanie

Grudzień nie układa się po myśli wrocławian. Śląsk ma za sobą dwie wyjazdowe porażki. Najpierw niepowodzeniem zakończył się mecz z Górnikiem Zabrze (1:3), a następnie podopieczni trenera Magiery ponieśli porażkę w spotkaniu z Wartą Poznań (1:2). Zła seria sprawiła, że Trójkolorowi spadli już na dziewiąte miejsce w ligowej tabeli.

Dzisiejszy rywal wrocławian również nie zaliczy poprzedniej kolejki do udanych. Pasy przegrały u siebie z tegorocznym beniaminkiem, Górnikiem Łęczna 0:2. Cracovia ma na koncie 23 punkty i zajmuje dwunaste miejsce w tabeli. Zwycięstwo ze Śląskiem sprawi, że zespół Jacka Zielińskiego wyprzedzi Trójkolorowych.

Od czasu zmiany trenera Cracovia gra w kratkę. W czterech spotkaniach Pasy wygrały dwa razy (z Rakowem Częstochowa i Legią Warszawa) i dwa razy przegrały (z Wisłą Płock i Górnikiem Łęczna). - Analizujemy rywala. Oglądałem spotkania Cracovii z Legią i Górnikiem Łęczna. Cracovia szuka swojego stylu i tożsamości. Dziś ten zespół gra innym systemem niż wcześniej. Trzeba powiedzieć, że na wszystko potrzebny jest czas. Trener Zieliński jest doświadczonym szkoleniowcem, ma ogromną wiedzę i potrafi stworzyć bardzo dobrą drużynę. Oni przyjadą podrażnieni porażką na swoim boisku z Górnikiem Łęczna, natomiast chcemy się skoncentrować na sobie. Wiemy, że Cracovia ma różne momenty. Tak jest, gdy zmienia się trener i grają inni zawodnicy niż poprzednio. Ten zespół staje się dziś bardziej polski i trzeba to sobie otwarcie powiedzieć - mówił Jacek Magiera na przedmeczowej konferencji prasowej.

Mimo gorszej formy w ostatnich tygodniach Śląsk może patrzeć na mecz z Cracovią z optymizmem. Wrocławianie znakomicie radzą sobie z tym przeciwnikiem na własnym stadionie. Trójkolorowi nie przegrali z tym rywalem na własnym terenie od 2013 roku. Również pierwsze spotkanie między tymi drużynami w obecnym sezonie zakończyło się wygraną WKS-u. Wrocławianie wygrali 2:1 po bramkach Roberta Picha i Erika Exposito. 

Wrocławianie będą liczyli na kolejne trafienia Exposito, który ma na koncie dziewięć ligowych goli, natomiast Cracovia będzie polegać na Pelle van Amersfoorcie. Holender to zdecydowany lider formacji ofensywnej Pasów. Do tej pory zdobył osiem bramek. 

Początek spotkania Śląsk Wrocław - Cracovia o godz. 17:30. Transmisja w Canal+ Sport i Canal+ Sport 3. Na naszej stronie internetowej przeprowadzimy tekstową relację live.