Wydarzenia

Wołczek: Zrobiliśmy pierwszy krok

2023-02-26 15:21:37
Śląsk II Wrocław wygrał w pierwszej wiosennej kolejce eWinner 2. Ligi z Zagłębiem II Lubin 4:3. Po meczu szkoleniowiec drużyny rezerw, Krzysztof Wołczek, tak skomentował ten szalony pojedynek.
Krzysztof Wołczek: Na pewno było tu dużo emocji, kibice mogą być zadowoleni. My jesteśmy zadowoleni z tego meczu, byliśmy bardzo aktywni. Też straciliśmy dziwne bramki, nie potrafię ich nawet na gorąco przeanalizować. Padły po fazie przejściowej, piłka była zagrana za plecy. To na pewno boli, ale niezależnie od tego jesteśmy zadowoleni, że stworzyliśmy sporo sytuacji. Powinniśmy już wcześniej ustawić mecz pod zwycięstwo. Na pewno cieszy bardzo dobra postawa Patryka Szwedzika, który zszedł z ekstraklasy, przyszedł i świetnie się wprowadził. Mógł zdobyć jeszcze jedną brmakę. Doszliśmy w tabeli do Zagłębia, wiadomo, że mamy cel zespołowy aby się utrzymać, więc zrobiliśmy pierwszy krok w pierwszej kolejce.

Murawa po zmianie pogody była już bardzo trudna, spadło trochę tego śniegu. Dwa razy schodziliśmy, przerwa, to nie pomagało w koncentracji. Ale to niczego nie zmienia, bo warunki były identyczne dla obu zespołów i widocznie my się słabiej do tego dostosowaliśmy. Ale to na początku drugiej połowy, bo potem się zaadaptowaliśmy na tyle, aby wygrać mecz.

Nie rozmawiałem z Patrykiem Calińskim w przerwie na temat błędów. To się zdarza i nie tylko jemu. Zawodnikowi nie trzeba o tym przypominać, on doskonale o tym wie. Zwracaliśmy uwagę na inne rzeczy w przerwie. Oczywiście ta nonszalancja w poprzedniej rundzie przytrafiała się nam dosyć często, więc to są rzeczy, do których mentalnie trzeba się dostosować. Tu chodzi o koncentrację i brak nonszalancji.

Bardzo dobrze oceniam i Dawida Matuszewskiego i Krzysztofa Kurowskiego. Wiadomo, że Krzysztof to bardzo młody chłopak z rocznika 2006, wprowadził sie dobrze w tym meczu. Dawid jest z rocznika 2004, to są chłopcy, którzy w poprzedniej rundzie grali w CLJ, teraz jeden zadebiutował od początku, drugi wszedł. Taki jest nasz cel, cieszymy się z tego. Powoli wprowadzamy tych chłopców, a za pare godzin może Łukasz Gerstenstein zadebiutuje w ekstraklasie - mam nadzieję, że tak będzie. Taki jest nasz cel i ci zawodnicy nowi, coraz młodsi, będą się pojawiać.
Autor: Kacper Rudzik, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław