Wtorkowe gazety o Śląsku Wrocław

Fakt - Dankowski i Wrąbel wyjechali na zgrupowanie

Dwaj piłkarze Śląska biorą udział w zgrupowaniu reprezentacji Polski do lat 19. Kamil Dankowski i Jakub Wrąbel 28 i 30 marca zmierzą się w tureckim Belek z rówieśnikami z Gruzji.

Fakt - Czas wracać do pracy

Po trzech dniach wolnego piłkarze Śląska wracają dziś do zajęć. Drużyna Tadeusza Pawłowskiego rozpoczyna dziś przygotowania do kolejnego meczu ligowego. 4 kwietnia o godzinie 15:30 Śląsk zagra na Stadionie Miejskim z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

Gazeta Wyborcza - Transferowe pudła Śląska

Przed rundą wiosenną Śląsk sprowadził pięciu nowych piłkarzy. Tylko jeden z nich grywa w podstawowym składzie - inni są w głębokiej rezerwie. Zimą ze Śląskiem pożegnali się: Sebastian Mila, Rafał Grodzicki, Wojciech Pawłowski, Tadeusz Socha, a niedawno Sebino Plaku. W zamian do drużyny sprowadzeni zostali: pomocnik Peter Grajciar, napastnicy Andrei Ciolacu i Milos Lacny, pomocnik Bartosz Machaj oraz obrońca Szymon Przystalski. (…) 

I po tych kilku spotkaniach widać, że Słowak to zupełnie inny piłkarz. Styl prezentowany przez niego w niczym nie przypomina Mili. Grajciar jest dynamiczny, dużo biega, akcje kończy strzałami. To typowy ofensywny pomocnik. (…) Jednak Grajciar to jedyny z nowych graczy, który w miarę regularnie pojawia się w składzie. Pozostali sprowadzeni zimą zawodnicy - poza epizodem Lacnego - nie zagrali w żadnym ligowym i pucharowym pojedynku. Na razie Ciolacu, Przystalski oraz Bartosz Machaj są w głębokiej rezerwie. (…)

Drugi nowy napastnik Andrei Ciolacu wciąż czeka na debiut w Śląsku. W ośmiu wiosennych meczach tylko raz - w spotkaniu z Cracovią - usiadł na ławce rezerwowych. - Trenuję bardzo ciężko i czekam na swoją szansę. Jestem we Wrocławiu już ponad dwa miesiące i wciąż czekam na grę. To, że nie gram, to dla mnie nowość. Muszę jednak stawić temu czoła. Czy zamierzam o swojej sytuacji porozmawiać z trenerem? Niech to pozostanie naszą prywatną sprawą - mówi rumuński napastnik. Rumun do tej pory dwukrotnie zagrał w trzecioligowych rezerwach Śląska. W meczach z Bielawianką Bielawa i Bystrzycą Kąty Wrocławskie strzelił trzy gole.

- Nie wiem, czy to przyspieszy mój debiut w pierwszym zespole, ale na pewno podnosi moje morale. Problem w tym, że ostatnio na trzecioligowym poziomie występowałem jako 18-latek. Teraz mam już 22 lata i chcę grać w ekstraklasie. Jestem do tego przygotowany. Uważam, że poradziłbym sobie na najwyższym szczeblu - przyznaje Ciolacu.