Wydarzenia

Z przytupem!

2019-05-18 17:20:00
Śląsk rozgromił Arkę Gdynia 4:0 w ostatnim meczu sezonu 2018/19. Po dwie bramki dla WKS-u zdobyli Robert Pich i Marcin Robak. Trójkolorowi kończą sezon na 12. miejscu.
Wrocławianie rozpoczęli spotkanie w nieco innym składzie niż ostatnie mecze. WKS był już pewny utrzymania i - zgodnie z zapowiedziami trenera Lavički - sztab nie podejmował ryzyka z wystawianiem zawodników, którzy nie byli w pełni zdrowi. Tym sposobem w drugiej linii pojawili się Łabojko i Gąska. Na środku obrony zawieszonego za kartki Gollę zastąpił z kolei Cotra. Co ciekawe, na pozycji ofensywnego środkowego pomocnika wybiegł Pich, a na skrzydle - Gąska.
 
Jak się okazało, tego dnia pozycja nr "10" bardzo odpowiadała słowackiemu pomocnikowi WKS-u. Już w 12. min Pich wpisał się bowiem na listę strzelców, dobijając strzał Celebana. Obrońca był bliski wpisania się na listę strzelców w 291. ekstraklasowym meczu dla Śląska. Już w Legnicy Celeban poprawił dotychczasowy rekord Kopyckiego, a przed meczem z Arką otrzymał pamiątkową tablicę z rąk prezesa Piotra Waśniewskiego i dyrektora sportowego Dariusza Sztylki.
 
Wrocławianie zdecydowanie przeważali, grali z większym animuszem i już dziesięć minut po pierwszej bramce, podwyższyli prowadzenie. Na listę strzelców ponownie wpisał się Pich, wykorzystując dokładne zagranie Cholewiaka ze skrzydła. Chwilę po zmianie stron Słowak mógł skompletować hat tricka. Robak oddał mu bowiem możliwość strzelania rzutu karnego, jednak sędzia Stefański po analizie VAR zmienił swoją pierwotną decyzję i Pich nie mógł uderzyć z "wapna". W 66. minucie było już jednak 3:0! W polu karnym piłkę dostał Robak, obrócił się i "kropnął" prawą nogą, zdobywając swoją 17. bramkę w sezonie.
 
Nie minęło pięć minut, a kapitan Śląska miał już na koncie 18 trafień w bieżących rozgrywkach. Świetnie zagrał Gąska, doskonale w polu karnym zachował się Robak, dostawił nogę i podwyższył prowadzenie WKS-u. Tak grający Śląsk chcemy oglądać przez cały kolejny sezon!
 
Wyniki pozostałych spotkań sprawiły, że ostatecznie Trójkolorowi kończą sezon na 12. miejscu. Z ligi spada Zagłębie Sosnowiec i Miedź Legnica, czyli obaj beniaminkowie. A my już od jutra ruszamy do walki, by cała Polska znów była w cieniu Śląska!


Śląsk Wrocław - Arka Gdynia 4:0 (2:0)
Bramki:
1:0 - Pich 12'
2:0 - Pich 22'
3:0 - Robak 66'
4:0 - Robak 72'

Śląsk: Słowik - Celeban, Pawelec, Cotra, Broź (46. Hołownia) - Augusto, Łabojko - Cholewiak, Pich, Gąska - Robak
Arka: Steinbors - Socha, Helstrup, Danch, Marciniak - Deja, Vejinović - Zarandia (65. Cvijanović), Nalepa, Młyński (36. Banaszewski) - Janota (46. Da Silva)

Żółte kartki: Deja (2) - Augusto, Zarandia, Vejinovic
Czerwona kartka: Deja 39'
Sędzia: Daniel Stefański

Widzów: 9 094
Autor: Jędrzej Rybak, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław